Był sobie Pinokio. Drewniany pajac który miał wszystkie cechy żywego chłopca. I tak jak zwykli ludzie Pinokio musiał dokonywać w swoim życiu różnych wyborów. Pinokio jednak miał jedną dziwną cechę ilekroć skłamał wydłużał mu się Nos. Nasz bohater przeżywa wiele różnych przygód dobrych i złych, jednak jego historia kończy się dobrze, w nagrodę za dobre zachowanie Pinokio staje się prawdziwym człowiekiem.
Kłamstwo.
Nie mówienie prawdy.
Wypowiedź, która jest niezgodna z prawdą.
Dlaczego kłamiemy? proste, aby uzyskać jakąś korzyść.
Kto Kłamie? wszyscy.
I tak sobie myślę nad rodzajem kłamstw, no bo przecież nie można wszystkich uznać za takie same? czy może kłamstwo to kłamstwo nie zależnie jakie?
Ja wyróżniam takie oto rodzaje kłamstw:
1)Konieczne- kłamstwo, które mówione jest w trosce o inną osobę, tak wiem, jest w tym stwierdzeniu pewna sprzeczność, ale dla mnie takim rodzajem kłamstwa, jest na przykład nie mówienie bliskiej osobie o chorobie,na którą i tak się nie ma wpływu.
Kłamanie na temat spraw na które nie mamy wpływu dla dobrego samopoczucia bliskiej osoby uważam za, kłamstwo usprawiedliwione.
2) Celowe-kłamstwo, które wypowiadane jest z zamiarem oszukania drugiej osoby, mówimy je po to, żeby coś ukryć często żeby ukryć nasze złe uczynki, kłamstwo to wypowiadane jest w pełni świadomie, cechuje je zła wola wypowiadającego nieprawdę.
3) Koloryzujące- kłamstwo, które mówimy, aby ubarwić otaczającą nas rzeczywistość, dodajemy cechy charakteru, których nie mamy, opowiadamy o osiągnięciach, które nie były naszym udziałem, albo przedstawiamy wydarzenia, które działy się tylko w naszej głowie, a przedstawiamy je jako prawdziwe.
4) Niewinne - kłamstwo, wiem czuć kolejną sprzeczność, ale te kłamstwo kojarzą mi się ze słowami wypowiadanymi do drugiej osoby dla tak zwanego świętego spokoju, że na przykład, gdzieś dzwoniliśmy, coś sprawdziliśmy, byliśmy, a tak naprawdę nie podjęliśmy tych działań, które w naszej ocenie nie były jakoś szczególnie ważne. Niemniej jednak mówimy, że je zrobiliśmy po to aby uniknąć dyskusji czy kłótni dlaczego ich nie zrobiliśmy. Dzięki temu unikamy temat z drugą osobą.
Niektórzy są mistrzami w tej dziedzinie, a niektórzy całym swoim ciałem pokazują, że niestety nie potrafią kłamać, są też tacy co tak często kłamią, że nie wiedzą już co jest prawdziwe, a co nie.
Za to Ci co potrafią powinni czasem, w szczególności przy kłamstwach celowych zostać ukarani jak bajkowa postać, tym, że im nos się choć trochę wydłuży :-)
Pocieszające jest, że jak mówi przysłowie:
Kłamstwo ma krótkie nogi, ale niestety Prawda bywa kaleką.
Wesołego wieczoru :-)
Kłamstwo.
Nie mówienie prawdy.
Wypowiedź, która jest niezgodna z prawdą.
Dlaczego kłamiemy? proste, aby uzyskać jakąś korzyść.
Kto Kłamie? wszyscy.
I tak sobie myślę nad rodzajem kłamstw, no bo przecież nie można wszystkich uznać za takie same? czy może kłamstwo to kłamstwo nie zależnie jakie?
Ja wyróżniam takie oto rodzaje kłamstw:
1)Konieczne- kłamstwo, które mówione jest w trosce o inną osobę, tak wiem, jest w tym stwierdzeniu pewna sprzeczność, ale dla mnie takim rodzajem kłamstwa, jest na przykład nie mówienie bliskiej osobie o chorobie,na którą i tak się nie ma wpływu.
Kłamanie na temat spraw na które nie mamy wpływu dla dobrego samopoczucia bliskiej osoby uważam za, kłamstwo usprawiedliwione.
2) Celowe-kłamstwo, które wypowiadane jest z zamiarem oszukania drugiej osoby, mówimy je po to, żeby coś ukryć często żeby ukryć nasze złe uczynki, kłamstwo to wypowiadane jest w pełni świadomie, cechuje je zła wola wypowiadającego nieprawdę.
3) Koloryzujące- kłamstwo, które mówimy, aby ubarwić otaczającą nas rzeczywistość, dodajemy cechy charakteru, których nie mamy, opowiadamy o osiągnięciach, które nie były naszym udziałem, albo przedstawiamy wydarzenia, które działy się tylko w naszej głowie, a przedstawiamy je jako prawdziwe.
4) Niewinne - kłamstwo, wiem czuć kolejną sprzeczność, ale te kłamstwo kojarzą mi się ze słowami wypowiadanymi do drugiej osoby dla tak zwanego świętego spokoju, że na przykład, gdzieś dzwoniliśmy, coś sprawdziliśmy, byliśmy, a tak naprawdę nie podjęliśmy tych działań, które w naszej ocenie nie były jakoś szczególnie ważne. Niemniej jednak mówimy, że je zrobiliśmy po to aby uniknąć dyskusji czy kłótni dlaczego ich nie zrobiliśmy. Dzięki temu unikamy temat z drugą osobą.
Niektórzy są mistrzami w tej dziedzinie, a niektórzy całym swoim ciałem pokazują, że niestety nie potrafią kłamać, są też tacy co tak często kłamią, że nie wiedzą już co jest prawdziwe, a co nie.
Za to Ci co potrafią powinni czasem, w szczególności przy kłamstwach celowych zostać ukarani jak bajkowa postać, tym, że im nos się choć trochę wydłuży :-)
Pocieszające jest, że jak mówi przysłowie:
Kłamstwo ma krótkie nogi, ale niestety Prawda bywa kaleką.
Wesołego wieczoru :-)
ciekawy post ;)
OdpowiedzUsuńtake-moments.blogspot.com
Niektórzy umieją rozpoznać po różnych trikach osobę, która kłamie.
OdpowiedzUsuńale czasami niestety nie umiemy rozpoznac :(
OdpowiedzUsuńniby lepsza gorzka prawda niż słodkie kłamstwo... do dzisiaj nie mogę zgodzić się z tym twierdzeniem; tzn. nie jestem po żadnej stronie... doświadczenie mnie nauczyło, że są rzeczy, które należy przemilczeń, zostawić jedynie dla siebie - inaczej możemy zaszkodzić nie tylko sobie, ale także innym; wszystko oczywiście zależy od okoliczności
OdpowiedzUsuńkażdy ma jakieś tajemnice, ale czy to kłamstwa? raczej zachowanie prawdy tylko dla siebie...
wszyscy kłamią, bez wyjątku
ja jednak w ludziach cenię szczerość (głównie); nie toleruję kłamstw i kłamstewek mimo iż sama kłamię - a niby "nie czyń drugiemu co tobie niemiłe..."