piątek, 30 października 2015

Sweet fog.


Parę dni temu poranek przywitał mnie mgłą.
Mgła była dosłownie wszędzie, z trudem można było dojrzeć coś w odległości jednego metra, było widać, że słońce próbuje wygrać tą walkę.
Samochody, autobusy jechały dużo ostrożniej, ludzie z trudem wypatrywali na przystankach czy zbliża się odpowiedni dla nich autobus.
Tak, mgła ograniczała pole widzenia.
Jak w życiu czasami i nas dopadnie mgła. 
Mgła złych myśli, trudnych spraw, smutnych rozmów.
Mgła która przysłania nam świat, nie pozwala dojrzeć słońca i kolorów.
Na szczęście jak w przyrodzie mgła nie trwa wiecznie, po jakimś czasie unosi się i wtedy słońce roztacza nam piękno otaczającego nas świata, pokazuje wachlarz pozytywnych możliwości i cuda, które przecież zawsze się mogą zdarzyć :-)

czwartek, 29 października 2015

Humus na przekąskę.

Po raz pierwszy jadłam przepyszny humus w warszawskiej resteuracji Bekef.
I od razu zakochałam się w tej paście.
Szukałam także sklepowej wersji humusu, ale ku mojemu rozczarowniu nie smakowała tak dobrze jak ta z Bekef-u, no i była nafaszerowana chemią.
Tak więc zdjełam z szafki urządzenie, które kiedyś zakupiłam, namoczyłam ciecierzycę i tak oto powstał mój humus. Może nie taki pyszny jak resturacyjny, ale uważam, że nie ma się czego wstydzić.
Polecam jedzenie ciecierzycy, zawiera mnóstwo witamin, nienasyconych kwasów tłuszczowych, minerałów i białka. 


wtorek, 27 października 2015

KONKURS HALLOWEEN - WYGRAJ BLUZĘ CARLIN OD FIRMY LA FOLIE.


Halloween zbliża się wielkim krokami, zabawne lub straszne przebrania, pękate, pomarańczowe dynie i polowanie na słodycze, tak ta zabawa z każdym rokiem coraz lepiej czuje się w naszym kraju, dlatego też wspólnie z firmą La Folie mamy dla Was konkurs do wygrania jest jedna bluza CARLIN w kolorze szarym. 
 
 
Zasady konkursu są takie:
 

niedziela, 25 października 2015

Włoskie wakacje cz II.

W dzisiejszym poście pokaże Wam ostanią część zdjęć z mojej wakacyjnej wyprawy.
Będą to zdjęcia z Wenecji, Werony i Rzymu.
Żeby nie było tak pięknie i słodko, muszę przyznać, że ilość turystów w Rzymie i Wenecji była denerwująca. Miałam cichą nadzieje, że październik nie jest turystycznym miesiącem.
Jednak bardzo się myliłam, pogoda była idealna na zwiedzanie, od 21 do 24 stopni.
Włoszka z którą miałm okazję porozmawaić, mieszkanka Rzymu, powiedziała mi, że październik to najpiękniejszy miesiąc w roku. Jest idealnie jeżeli chodzi o temperaturę.
No cóż, trochę inaczej niż w naszej Polsce. 


czwartek, 22 października 2015

Damą być? czyli kilka rzeczy ułatwiające życie kobiety.



Podobno jedna ze stacji telewizyjnych planuje stworzenie na zapewne zagranicznej licencji programu - Damę Być.
Podobno jego prowadzącą oraz nauczycielką ma być Pewna Perfekcyjna Pani.
Podobno w programie tym mają uczyć dziewczęta, jak zachowywać się elegancko i z klasą, tak żeby dobrze się czuły w różnych sytuacjach życiowych.
Podobno program ma być emitowany w wiosennej ramówce.
Podobno..
Do wiosny jednak jeszcze daleko, a przecież z nauką nie można czekać :-)
Damą można już być nie od wiosny, ale od jesienni dlatego też postanowiłam stworzyć listę 10 rzeczy, które każda kobieta powinna zapamiętać i wprowadzić w swoje życie.
Nie tylko po to aby być Damą, ale także po to, żeby dobrze czuć się w prawie każdej sytuacji :-) ( oczywiście z przymrużeniem oka:-)):

niedziela, 18 października 2015

Włoskie wakacje.

Chyba nie będę oryginalna, kiedy napiszę, że Włochy są jednym z moich ulubionych kierunków wakacyjnych.
Czego chcieć więcej, kiedy jest ciepło, dobre jedzenie, zabytki, morze i dodatkowo, to co dla mnie jest bardzo ważne dobra kawa.
Oczywiście są minusy, wszędzie pełno turystów, ceny często są inne dla Włochów, a inne dla przyjezdnych.
 Jednak Włochy to niezwykły kraj, pełen pięknych miejsc, słońca i zapachu dobrego jedzenia.
Zapraszam na podróż przez Włochy, zaczynamy na północy od Trento. 
Piazza Duomo.


czwartek, 15 października 2015

Time for sweaters.


Za oknami zimno i wieje, temperatura z każdym dniem robi się coraz niższa...
wiadomo taki mamy klimat, że jak idzie jesień to musi być zimno.
Teraz więc swój czas mają płaszcze, kurtki i swetry, które chyba staną się moim ulubionym elementem garderoby tej jesienni i zimy.
Miękkie, ciepłe i kolorowe.
Puchowy różowy, długi zielony, w kratkę granatowy czy jak ten na dzisiejszych zdjęciach w serca.
Już zaplanowałam, że będą pasować i do spódniczek i do spodni, byle było ciepło i przytulnie :-)

niedziela, 11 października 2015

Jesienna lista zakupowa.

Połowa października przyniosła nam pogorszenie pogody, za moim oknem szaro, zimno, i bardzo wietrznie (-: 
Niska temperatura i brak słońca skutecznie zniechęcają do jakiejkolwiek aktywności.
A, konieczność opuszczenia domowego ciepła obliguje nas do coraz cieplejszego stroju.
Szukając plusów w tych minusach można skupić się na nowej garderobie, która na pewno umili nam jesienne dni.
Dlatego też postanowiłam przygotować małą listę zakupową na nadchodzące miesiące - 5 rzeczy, które są absolutnym MUST HAVE tej jesieni i zimy.
Zaczynamy od nowego - starego króla - Zamszu. 

Miękki, przyjemny w dotyku idealny na jesienne chłody i nie ważne czy postawicie na totalny look w zamszu, czy tylko na zamszowe dodatki i tak będziecie zadowolone.
Zamsz świetnie wygląda ze skórą, jeansem czy dzianiną.


płaszcz - New Look, spódnica - New Look, botki  - Clabaro, rękawiczki - New Look, botki - Mk Shoes, kamizelka - New Look


czwartek, 8 października 2015

Przypadek.

                                                                                                       źródło:www.mostlybritish.org

Pamiętacie film "Przypadkowa Dziewczyna" z Gwyneth Paltrow w roli głównej?
Film opowiada historię Helen, która pewnego dnia traci pracę i w drodze do metra nagle jej życie zaczyna się toczyć na dwóch różnych płaszczyznach. W pierwszej bohaterka filmu zdąża na metro i przyłapuje swojego chłopaka w łóżku z inną kobietą, w drugiej metro jej ucieka, a ona sama ulega drobnemu wypadkowi, a jej chłopak nadal ją oszukuje.
O tym jak potoczyło się jej życie zdecydował przypadek.
Metro które w jednym przypadku zabrało swoją pasażerkę w drugim zatrzasnęło jej drzwi przed nosem.
 Minuta, a może sekundy które zdecydowały o losach bohaterki filmu, o tym w jakim kierunku, jak potoczyły się jej kolejne dni, miesiące i lata.
Przypadek, los, fatum, a może przeznaczenie.
Co decyduje o naszym życiu? 
Czy nasz los jest gdzieś z góry zapisany i w momencie narodzenia zaczynamy realizację tego planu, a może sami jesteśmy kowalami własnego losu?
Ja osobiście wierzę w przypadki. 


poniedziałek, 5 października 2015

Denim dress.


Jeansowa sukienka kojarzy mi się z latami 90 -tymi, ze strojem Pani Krystyny Jandy z filmu "Człowiek z marmuru" czy z ubraniami roboczymi pracowników fabryki.
 Strój prosty i wygodny.
Długo szukałam idealnej sukienki o tym kroju.
Nie chciałam, żeby miała jakieś wycięcia, czy aplikacje, chciałam, żeby była jak najbardziej prosta i klasyczna.
Niedawno ją znalazłam.
Ponieważ dzień był cudownie ciepły jak na jesień, założyłam do niej energetyczne szpilki w kolorze żółtym ze sklepu Mk Shoes, oraz bajeczną torebkę w kolorze butelkowej zieleni, z zamszu, ze złotymi elementami od Riccaldi.
Naszyjnik tylko doprawił cały mój look.
A, ja już mam pomysły na nowe stylizacje z moją sukienką :-)
DOBREGO DNIA DLA WAS.

sobota, 3 października 2015

Look in October.


Październik wita Nas piękną, słoneczną pogodą.
Słońce na niebie, bezchmurne niebo i ciepły, przyjemny wiatr.
Jabłka w sadzie, czerwone i słodkie.
Spacery po kolorowym od liści lesie.
Pyszna jajecznica z pierwszymi w tym roku zebranymi grzybami.
Pojawiają się coraz lepsze strony tej nowej pory roku :-)

***
Na tak piękną pogodę, idealna okazała się krótka, granatowa spódniczka, żółta koszulka, bajeczne szpilki od Gianmarko, oraz bardzo, kobieca i energetyczna torebka ze sklepu Evangarda .


czwartek, 1 października 2015

Twardy. Dysk Twardy.

                                                                                                źródło:www.starringthecomputer.com
 
Dysk twardy.Twardy Dysk.
Padł. Niespodziewanie i bez ostrzeżenia.
W niedzielę włączyłam laptopa, posprawdzałam poczty, odpisałam na dwa maile, poczytałam plotki i nagle kiedy wyjrzałam przez okno, aby przez chwilę podziwiać promienie słońca, które czule i cieple otaczały pobliskie drzewa, ekran zrobił się czarny, a laptop się wyłączył.
Pierwsza myśl, może zapomniałam podłączyć zasilanie? albo coś nie chcący nacisnęłam?
Podjęłam próbę ponownego uruchomienia urządzenia.
Najpierw pojawiła się informacja, że komputer zostanie włączony w trybie awaryjnym, a następnie niebieska strona z komunikatem, że nastąpiło uszkodzenie dysku twardego.
Nie poddałam się jednak po kolei zaczęłam naciskać poszczególne przyciski, na chwilę wyłączyłam internet, i jeszcze ze dwa razy zastosowałam metodę włącz i wyłącz.
Niestety ostatnim razem kiedy włączyłam laptopa na monitorze ukazał mi się miks liczb i cyfr jak z Matrix i ponownie strona niebieska z informacją o uszkodzonym dysku.
Pierwsza myśl, co tu dużo kryć nosiła cechy paniki, co ja teraz zrobię, jak to bez laptopa spędzę dzień, po kolei w głowie przypominałam sobie co danego dnia miałam zamiar na nim zrobić: napisać posta, obejrzeć kolejne odcinki serialu, sprawdzić odjazdy pociągów pkp, odpisać na pozostałe maile.... lista robiła się coraz dłuższa....
Na szczęście mój mózg ma moim zdaniem fajną cechę, że po chwili paniki zmienia swój tryb ze strachu na szukanie rozwiązywania problemów. 


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...