Kocham Kino - filmy Magdaleny.

Dziś kolejny post autorstwa Magdaleny :-)

Miłego czytania.

Świat filmu i muzyki zawsze odgrywał dużą rolę w moim życiu. Przenosił w inny wymiar, pozwalał zapominać o tu i teraz, pokazywał życie obcych ludzi, uczył,  a czasami irytował.
Gdy zrobiłam listę trzech filmów, które są dla mnie ważne, zorientowałam się, że na początku brakuje mojego „kultowego’’ filmu z dzieciństwa, a mianowicie :

„ Dirty Dancing”, niefortunnie przetłumaczonego na język polski jako „Wirujący seks”.

Jest to historia panienki z dobrego domu, Frances 'Baby' Houseman,  zagranej przez Jennifer Grey, która zakochuje się w przystojnym instruktorze  tańca, Johnnym  Castle , w tej roli Patrick Swayze. Szukając w Internecie wiadomości na temat tego filmu, natrafiłam na ciekawostkę, iż do roli Baby była typowana Sarah Jessica Parker, a Johnnego miał zagrać Val Kiler. I choc lubię „ Seks w wielkim mieście”, a Val Kiler kojarzy mi się  ze świetną rolą Jimma Morrisona  w filmie „The Doors” , to połączenie Carrie Bradshaw i Jim Morrisom  w „ Dirty Dancing” byłoby złym pomysłem.

Para poznaje się w ośrodku wczasowym, do którego Baby przyjeżdża z rodziną na wakacje. Fabuła filmu nie jest skomplikowana. On jest młody,  seksowny, ale jest tylko instruktorem tańca Ona to córka lekarza. Przez długi czas ukrywa  związek przed swoją rodziną i otoczeniem. Jest  dużo dobrej muzyki, ładnych widoków, no i główny atut tego filmu- świetny taniec. Scena finałowa jest moją ulubioną: Johhny niczym rycerz na białym koniu pojawia się na zakończeniu sezonu wczasowego i porywa Baby do finałowego tańca. Całość jest świetna, niepowtarzalna i magiczna. 
Już teraz wiem dlaczego w piątej klasie szkoły podstawowej w moim domu odbywały się „zloty” koleżanek na codzienne oglądanie tego filmu (i oczywiście ćwiczenie układu finałowego).

Nieco innego gatunku jest kolejny film na mojej liście, a mianowicie „Kolor purpury”.

Celia, główna bohaterka filmu, zagrana przez Whoopi Goldberg, zostaje żoną czarnoskórego wdowca Alberta Johnsona, który początkowo chciał się żenić z jej młodszą siostrą, Nettie. Ojciec Clelii przekonuje go jednak do ożenku ze starszą córką, co zapoczątkuje trwającą wiele lat gehennę kobiety. Celia jest traktowana przez Alberta jak tania siła robocza. Zajmuje się domem, jego dziećmi, gospodarstwem. W zamian jest poniżana i upokarzana przez męża (do którego musi mówić Sir) i trójkę jego dzieci. Przełomowym momentem dla głównej bohaterki filmu, jest przyjazd kochanki męża śpiewaczki jazzowej  Shug. Między kobietami rodzi się przyjaźń. Shug znajduje listy pisane przez Nettie do Celi, chowane przez Alberta pod podłogą ich domu. To wydarzenie budzi w Celii gniew i jest początkiem zmiany na lepsze.

Celia odchodzi od Alberta, dostaje spadek po ojcu i otwiera sklep. Albert jest zagubiony bez Celii, popada w alkoholizm. Dom i gospodarstwo są zaniedbane. Celia odnajduje szczęście, Nettie wraz z dziećmi Celi powraca o USA.  Tak jest w filmie. W książce na podstawie której powstał film, Celia przebacza Albertowi i żyją nadal razem.

Ciekawostką dotyczącą tego filmu, jest fakt, że jedną z ról gra w tym filmie amerykańska królowa talk-show, Oprah Winfrey.

Ostatnim filmem z mojej listy jest amerykańska komedia pt. „ Druhny”.

Nie wiem jak to jest, ale to, co nam Polakom nie wychodzi patrz („Kac Wawa”), innym udaje się znakomicie.

Film prezentuje  gatunek humoru, za którym nie przepadam: sceny w ubikacji, wymiotowanie, czy puszczanie bąków. Jednak oglądając „Druhny” w kinie płakałam ze śmiechu.

Główna bohaterka filmu Annie, nie ma udanego życia. Brak pieniędzy i beznadziejny chłopak, który traktuje ją jak zabawkę nie umilają jej egzystencji. Gdy dowiaduje się, że jej najbliższa przyjaciółka Lilian, wychodzi za mąż, postanawia zrobić wszystko, aby zostać jej pierwszą druhną. Wraz z przyjaciółkami rzuca się w wir przedślubnych przygotowań. O miano pierwszej druhny musi rywalizować z perfekcyjną Helen.
  

A jakie są Wasze kinowe typy?