poniedziałek, 2 marca 2015

WYNIKI KONKURSU - WYGRAJ WYBRANĄ KOPERTÓWKĘ ZE SKLEPU CLOTHIS.PL




Moi Drodzy, poniżej wyniki konkursu wygraj jedną wybraną przez zwycięzcę kopertówkę ze sklepu Clothis.pl.

 
  Mam przyjemność ogłosić, że nagroda wędruje do:


 

Paulina Drzewiecka

 

Od jakiegoś czasu mój mąż zamienił swój gatunek z pełnego życia, rozrywkowego mężczyzny na domatora, a dokładniej leniwca-kanapowca. Każdy wieczór najchętniej spędziłby ze swym oknem na świat – włączonym telewizorem i przyjaciółmi w ręce – chipsami, a czasem puszką piwa. Swymi „czterema literami” zdążył już wysiedzieć dziurę na kanapie. Ewa Chodakowska przeraziłaby się tym widokiem. A ja się łapię za głowę i obawiam się, że z leniwca zamieni się w ledwo ruszającego się walenia.
„Stop” – powiedziałam pewnego dnia i zagroziłam, że jak nigdzie nie wyjdziemy w następny weekend to może pożegnać się z ciepłym obiadkiem w formie wymyślnych dań podanych pod nos, spaniem w wygodnym łóżku w sypialni, a w telewizji będzie mógł oglądać jedynie dziurę z młotkiem. Dodatkowo będzie miał zakaz zbliżania się do mnie na dziesięć metrów. I pokonałam tym sposobem wcielenie leniwca u mojego męża, który zgodził się na wyjście! Idziemy do ulubionej kawiarni na słodki deser, a potem zobaczymy co dalej. I właśnie na to wyjątkowe wyjście (mam wrażenie, że pierwsze od stuleci), zabrałabym kopertówkę w kolorze czerwonym, która idealnie będzie pasować do mojej stylizacji. A w niej skryję niewielki pistolet z wodą. Przyda się, gdy mój mąż będzie chciał wrócić na swoje siedzisko – kanapę. Wtedy wyjmę pistolet i poleję jego głowę wodą. Wprawdzie nie będzie to bardzo duża ilość, ale woda będzie zimna i nieco go otrzeźwi. Syndrom siedziskowo-pośladkowy zniknie i mam nadzieję, że nie powróci. Potrzebuję taką kopertówkę, aby pomogła mi wyjść z tak kryzysowej sytuacji. A dodatkowo ubogaci moją stylizację, ja będę się czuła atrakcyjną kobietą!

  Paulina proszę o kontakt mailowy (tohavefabulousday@gmail.com) do 05.03.2015 r. z linkiem do wybranej torebki oraz adresem do wysyłki nagrody.

 
Zwycięzcy serdecznie gratuluję :)
Pozostałym osobom dziękuję za udział w konkursie oraz zapraszam na kolejne konkursy i do czytania BLOGA MUSZKA.

3 komentarze:

  1. wow, przeczytałam o mężu leniwcu z uśmiechem i dochodzę do wniosku, że ten gatunek niestety nie jest na wymarciu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje :) Świetny tekst ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za komentarz :-)
Jeśli podoba Ci się na blogu zapraszamy do obserwacji.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...