Marzenia. Plany. Nadzieje.
Każdy je ma.
Każdy chce, żeby się spełniły.
Wierzący, nie wierzący.
Bez znaczenia jest też kolor skóry, wiek czy płeć.
Każdy chce być szczęśliwy i chce, żeby to co sobie zaplanował w życiu mu się udało.
Metody na osiągnięcie sukcesu, spełnienie marzeń, czy zrealizowaniu swojego planu jest tyle i ludzi na świecie.
Moja siostra przyniosła jakiś czas temu kolejny sposób, na spełnianie marzeń, takie trochę czary mary, żeby przywołać szczęście i osiągnąć cel.
A, mianowicie przyniosła przepis na chleb watykański, który rzekomo spełnia marzenia całej rodziny.
Chleb ten przygotowywała cały tydzień, aż w końcu upiekła.
Na śniadanie zjadłam dwie kromeczki uprzednio pomyślawszy życzenie, no przyznaję się dwa, bo dwie kromki :-)
Jedno w sumie z terminem realizacji, drugie bez.
Wierzyć nie wierzyć, ale mam nadzieję, że pierwsze marzenie z terminem spełnił się :-)
I to szybko.
Chociaż nawet jeśli data się przesunie o kilka tygodni, to nie ma znaczenia, bo co to jest kilka tygodni jeśli spełni się OGROMNE marzenie? :-)
NIC.
No właśnie, bo marzenia trzeba mieć, to one napędzają nas do życia, działania.
Można też szukać sposobów jak spełnić nasze marzenia, jak je przyspieszyć, jak sprawić, żeby stały się realnym bytem.
Czasem sposoby są proste, bo jeśli ktoś na przykład marzy, żeby wygrać w loterii, wystarczy, że kupi los.
Fakt nie zagwarantuje mu on wygranej, ale jest krokiem do realizacji marzenia.
Jeśli ktoś ma marzenie zostać najlepszym cukiernikiem świata niech każdego dnia piecze i eksperymentuje w kuchni ile się da.
W końcu stworzy dzieło cukiernicze.
Bo, jak powiedział Walt Disney - Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać.
Marzenia są tą siłą, która pozwala pomimo czarnych chmur dojrzeć promienie słońca.
Czasami dokonać niemożliwego.
Wbrew środowisku z którego się wywodzi, wbrew kłodom rzucanym pod nogi, wbrew ludziom, którzy podcinają Ci skrzydła.
Spełnić swoje marzenie.
A, Wy jakie macie sposoby, aby sprawić, żeby marzenia się spełniły ? :-)
Moja siostra przyniosła jakiś czas temu kolejny sposób, na spełnianie marzeń, takie trochę czary mary, żeby przywołać szczęście i osiągnąć cel.
A, mianowicie przyniosła przepis na chleb watykański, który rzekomo spełnia marzenia całej rodziny.
Chleb ten przygotowywała cały tydzień, aż w końcu upiekła.
Na śniadanie zjadłam dwie kromeczki uprzednio pomyślawszy życzenie, no przyznaję się dwa, bo dwie kromki :-)
Jedno w sumie z terminem realizacji, drugie bez.
Wierzyć nie wierzyć, ale mam nadzieję, że pierwsze marzenie z terminem spełnił się :-)
I to szybko.
Chociaż nawet jeśli data się przesunie o kilka tygodni, to nie ma znaczenia, bo co to jest kilka tygodni jeśli spełni się OGROMNE marzenie? :-)
NIC.
No właśnie, bo marzenia trzeba mieć, to one napędzają nas do życia, działania.
Można też szukać sposobów jak spełnić nasze marzenia, jak je przyspieszyć, jak sprawić, żeby stały się realnym bytem.
Czasem sposoby są proste, bo jeśli ktoś na przykład marzy, żeby wygrać w loterii, wystarczy, że kupi los.
Fakt nie zagwarantuje mu on wygranej, ale jest krokiem do realizacji marzenia.
Jeśli ktoś ma marzenie zostać najlepszym cukiernikiem świata niech każdego dnia piecze i eksperymentuje w kuchni ile się da.
W końcu stworzy dzieło cukiernicze.
Bo, jak powiedział Walt Disney - Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać.
Marzenia są tą siłą, która pozwala pomimo czarnych chmur dojrzeć promienie słońca.
Czasami dokonać niemożliwego.
Wbrew środowisku z którego się wywodzi, wbrew kłodom rzucanym pod nogi, wbrew ludziom, którzy podcinają Ci skrzydła.
Spełnić swoje marzenie.
A, Wy jakie macie sposoby, aby sprawić, żeby marzenia się spełniły ? :-)
a ja w takie rzeczy nie wierzę... w szczerą modlitwę - owszem, ale w to - nie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz!!! No i nie ma to jak chleb pieczony w domu :)
OdpowiedzUsuńwww.antymarka.blogspot.com