Cztery lata dziś mijają odkąd odszedł KRÓL. Król Popu.
Michael Jackson.
Artysta nietuzinkowy, ponad przeciętny, genialny.
Muzyk, który już za życia stał się legendą.
Człowiek, który już od najmłodszych lat pracował na swój sukces, ciężką pracą, pozbawiony dzieciństwa pod nadzorem despotycznego ojca, dzięki wspaniałemu talentowi stał się gwiazdą pierwszego formatu.
Wizjoner, który pierwszy zapoczątkował rewolucyjne podejście do muzyki i teledysków, jego Thriller singiel i płyta, to już klasyka gatunku, który do dziś wzbudza ogromne emocje.
Kolejne płyty jak Bad, Dangerous, HIStory i Invincible tylko potwierdzały jego talent i szacunek dla słuchaczy.
Bo, Michael Jackson to nie tylko genialny wokalista,kompozytor, ale i tancerz, który w większości sam robił chorografię do swoich piosenek.
Jednak nie tylko muzyka Michaela Jackosna wzbudzał zainteresowanie, również jego życie prywatne było w centrum zaintersowania publiczności.
Jako, że Artysta nie miał nigdy normalnego dzieciństwa jako dorosły człowiek stworzył dla siebie jako miejsce zamieszkania bajkową krainę Neverland, w którym to miejscu miał własne zoo oraz park rozrywki.
Jego najlepszą przyjaciółką była inna gwiazda, gwiazda światowego kina aktorka- Elizabeth Taylor, której to za dedykował piosenkę - Liberian Girl.
Pomimo uwielbienia tłumów, Michael nie potrafił ułożyć sobie życia osobistego. Jego dwa małżeństwa nie przetrwały próby czasu.
Radość w życiu Artysty pojawiła się dopiero w momencie kiedy w jego życiu pojawiły się dzieci Michael Joseph Jackson Junior (znanego jako „Prince”), Paris Michael Katherine Jackson oraz Prince’a Michaela Jacksona (znanego jako „Blanket”).
Wokalista, robił wszystko co w jego mocy, aby jego dzieci miały normalne dzieciństwo, nie pokazywał ich publicznie, nie pozował z nimi na okładach czasopism, nawet kiedy gdzieś razem wychodzili jego dzieci miały maski na twarzach.
Wszystko po to, żeby były bezpieczne i szczęśliwe.
Wziąwszy pod uwagę obecne doniesienia na temat próby samobójczej Paris, widać, że po śmierci Michaela te dzieci bezpowrotnie straciły to chciał dać im ojciec-beztroskie dzieciństwo.
Na lipiec 2009r. planowana była wielka trasa koncertowa Michaela Jacksona pod tytułem This Is It, niestety 25 czerwca 2009 roku świat obiegła wiadomość- Król Popu nie żyje.
Król odszedł, a wraz z nim pewna epoka.
Ja osobiście uwielbiałam, uwielbiam i pamiętam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękujemy za komentarz :-)
Jeśli podoba Ci się na blogu zapraszamy do obserwacji.