czwartek, 16 stycznia 2014

W imię - Małgorzaty Szumowskiej.


Nie jestem wielbicielką filmów Małgorzaty Szumowskiej. „33 sceny” i „Sponsoring” nie zrobiły na mnie większego wrażenia. Po „33 scenach” został niedosyt.
Nie do końca zrozumiałam, o co chodzi w tej historii. Kontrowersyjny „Sponsoring” był dla mnie dużym rozczarowanie. Nie przekonała mnie historia studentki, która zostaje prostytutką ,aby stać ją było na lepsze życie w Paryżu. Te filmy nie były przyczynkiem do głębszych przemyśleń, a jedynie straconym czasem.
Dlatego też do najnowszego filmu Szumowskiej podeszłam z dużą dozą sceptycyzmu. Dodatkowo, opinie na jego temat były bardzo różne: od euforii po recenzje przestrzegające przed wybraniem się do kina.  Moim skromnym zdaniem skrajne oceny filmu są związane z jego tematyką, a mianowicie homoseksualizmem wśród księży.
Jak w katolickiej Polsce opowiedzieć historię księdza homoseksualisty, tak aby  nie oburzyć wszystkich środowisk, które i tak są wstrząśnięte samym faktem istnienia homoseksualizmu i najchętniej wszystkie osoby, które kochają te samą płeć, oddałby 
na zamknięte leczenie. Szumowskiej to się udało.


źródło:filmweb.pl
 




„W imię” to przede wszystkim film o samotności i o tym, że nie da się uciec od tego, kim się jest.

Ksiądz Adam (Adam Chyra) zostaje przeniesiony do małej parafii, w której ma zajmować się trudną młodzieżą. Początkowo nic nie zapowiada uczucia, które pojawi się między nim a Dynią (Mateusz Kościukiewicz), chłopakiem który nie jest lubiany i akceptowany przez rówieśników. Dynia jest zamknięty w sobie. Przez cały film wypowiada może trzy zdania. Jednak widz jest w stanie odgadnąć, co się z nim dzieje. To zasługa świetnego aktorstwa Mateusza Kościukiewicza. Uczucie między mężczyznami dojrzewa powoli. Ksiądz uczy chłopaka pływać, pomaga mu, gdy ten zostaje pobity. Jednak cały czas Adam walczy z sobą.

Homoseksualizm to temat tabu, dodatkowo chodzi jeszcze o osobę duchowną, która ślubowała celibat.

Dla mnie wymowną i smutną , a zarazem śmieszną jest scena, w której pijany ksiądz Adam tańczy z obrazem Ojca Świętego. W pijackim tańcu jest groteska, ale i rozpacz. Ksiądz jest sam, Bóg  i wiara nie dają mu ukojenia. Nie może pokonać tego, kim jest. Ludzie i codzienne zajęcia nie wypełniają pustki, pragnienia bycia z drugą osobą.

Adam jest świadkiem stosunku seksualnego pomiędzy dwoma  chłopcami. W mężczyźnie budzą się wszystkie skrzętnie tłumione pragnienia. Bieganie nie pomaga. Nie da się wybiegać siebie.

Jeden z chłopców, którym opiekuje się ksiądz Adam, popełnia samobójstwo. W wyniku tego zdarzenia mężczyzna zostaje przeniesiony do innej parafii. Dynia jedzie, a właściwie idzie pieszo za nim. Uważam, że trudno jest  ładnie pokazać seks pary heteroseksualnej, w przypadku  pary homoseksualnej jest  jeszcze trudniej. Jednak seks pomiędzy Adamem i Dynią jest ukazany jako bardzo zmysłowy i delikatny. Scena jest krótka, nie ma wrażenia przesytu.
Adam i Dynia znajdują sposób aby być razem, tak żeby Adam nie musiał rezygnować z kapłaństwa. Jest zaskakujący i prosty. Nie będę go Wam zdradzać.
Warto zobaczyć ten film i uzmysłowić sobie, jak bardzo trudnym zadaniem jest bycie kapłanem. A do tego jeszcze homoseksualistą. Kapłaństwo to powołanie do życia, które wymaga niezwykłego hartu ducha. Nie wiem, czy młody mężczyzna podejmując decyzję o wstąpieniu do seminarium, wie, co to ze sobą niesie. Wiem, że są świadectwa, które pokazują niezwykłych kapłanów, którzy swoim życiem  świadczą, że można pięknie i godnie pełnić posługę. Ale są i tacy, którzy niestety nie potrafią i są zaprzeczeniem tego, co głosił Chrystus. Nie mam tu na myśli  księży homoseksualistów. Myślę o kapłanach pedofilach, o zakłamaniu, które często słychać w wypowiedziach broniących ich dostojników kościelnych

Jednak chcę wierzyć, że tych prawych i dobrych jest więcej.

13 komentarzy:

  1. Słyszałam wiele skrajnych opinii, ale Twojej zaufam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi miło dziękuje!
    To co nam się podoba to zawsze kwestia indywidualna.
    Mam nadzieje, że się nie zawiedziesz.

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam wielką ochotę obejrzeć ten film :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mogłabyś powiedzieć, na jakiej stronie oglądałaś? Wszędzie napotykam wymaganie konta premium:/

    OdpowiedzUsuń
  5. Koniecznie muszę go obejrzeć! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetna recenzja, zachęciłaś mnie do obejrzenia tego filmu , chociaz sponsoring tez nie bardzo mi się podobał...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie sponsoring byl pretensjonalny

      pozdrawiam

      Usuń
  7. Hello, I think your website might be having browser compatibility issues.
    When I look at your blog in Firefox, it looks fine but when opening in Internet Explorer, it has
    some overlapping. I just wanted to give you a quick heads up!
    Other then that, very good blog!

    OdpowiedzUsuń
  8. Regular blood pressure is important to life.

    OdpowiedzUsuń
  9. Looking to take your recreation to the next degree?

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za komentarz :-)
Jeśli podoba Ci się na blogu zapraszamy do obserwacji.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...