Chwilowa przerwa nastąpiła, nie z mojej winy, techniczna.
Dysk twardy postanowił mieć awarię, ale o tym w następnym poście.
Dziś skupmy się na jednym z królów nadchodzącego sezonu - na zamszu.
Kiedyś kochany, ale zapomniany, w tym roku triumfalnie powraca, w formie torebek, butów, na sukienkach, kurtkach, kamizelkach, koszulach i spódnicach.
Przyjemny w dotyku i elegancki.
Nie ukrywam również i mnie zachwycił :-)
Zamszowa, bordowa spódnica z zamkiem na całej długości, koszulka, jeansowa kurtka i długie zamszowe kozaki to moja propozycja na jesień.
Dobrego wieczoru dla Was :-)
Mam na sobie:
torebka/bag - Portugalka
buty/shoes - Lafemmeshoes
spódnica/skirt - New Look
kurtka/jacket - Old
koszulka/shirt - Orsay
Bardzo fajna spódniczka :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia i piękna stylizacja:)Bardzo mi się podoba, jestem zachwycona całością:)
OdpowiedzUsuńspódnicę w linię A są fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
cudowna spódniczka :)
OdpowiedzUsuń