niedziela, 31 maja 2015

In Yellow.

Podobno w tym sezonie żółty to nowy czarny, taką informację przeczytałam na jednym z modowych portali.
Tak więc jestem w temacie, bo w mojej szafie gości dużo żółtych ubrań z porzednich sezonów.
Można by powiedzieć, że kolory u mnie rządzą.
Żółty nie jest łatwą barwą, ale wydaje mi się, że może ożywić stylizację i sprawić, że będziemy wyróżniać się z tłumu.
Ja zawsze lubię wyglądać inacznej, niż wszyscy.
Na koronkową sukienkę z ASOS, nałożyłam żółtą kurtkę, dobrałam
żótłe buty i limonkową torebkę, również z ASOS.
Udało się?


piątek, 29 maja 2015

(Nie)Perfekcyjna.


Akceptacja siebie, swojego ciała, swojej figury przychodzi z czasem.
Niedawno czytałam książkę - VOGUE Kirstie Clements - byłej redaktor naczelnej australijskiej edycji tego magazynu,gdzie wspomina swoje odczucia czy emocje związane z tym że cały czas żyła w świecie pięknych, eleganckich kobiet i jak bardzo chciała stać się jedną z nich.
Smutek, że nigdy nie będzie wyglądać jak supermodelka Jerry Hall kosztował ją przepłakaną noc.
Wiadomo, każda z nas ma jakiegoś mola który ją gryzie, waga nie ta, nie te piersi, nogi, włosy, ile kobiet tyle problemów.
Ja dochodzę do wniosku, że lepiej nie będzie - jestem perfekcyjną wersją siebie, z czasami rozmazanym tuszem, lekko wymięta sukienką, włosami w nieładzie i to jest moja dobra wersja mnie.
Taka jestem.
Taka (nie)perfekcyjna.

****

 zapraszam do polubienia Fan Page MUSZKI
 

środa, 27 maja 2015

Zestawy wiosenne.

Koniec maja, a pogoda nas nie rozpieszcza (-: 
Nie chcę narzekać, ale dla mnie jest zdecydowanie za zimno i za mokro.
Marzę o dniach kiedy na niebie będzie gościć tylko słońce, wieczorny wiatr będzie miło otulał, a poranki będą zwiastować upalny dzień.
W oczekiwaniu na pełnię lata postanowiłam przygotować parę wiosennych zestawów do noszenia od zaraz i na dziś :-)
W sam raz na ostatnie majowe dni.
Mam nadzieję, że przypadną Wam do gust.
Udanego truskawkowego wieczoru.
 
Zestaw nr 1

kolczyki - Tarragon Art, sukienka - OASAP, sandały - Guepardo Buty, torebka - Orsonero, kurtka skórzana - Zalando


poniedziałek, 25 maja 2015

Change the words.


Są słowa których nie lubię jak - Powinnam czy Muszę.
Wyrazy te już same w sobie mają dla mnie negatywny wydźwięk, czegoś nie dobrego, nie miłego, nie pasującego.
   Zbitek liter wypowiadanych przez nas samych, albo kogoś z otoczenia nakładający ramy, w których w danym momencie nie mamy ochoty być.
Słowa, które jak małe chochliki skaczą sobie w naszej głowie, a wyrzucanie ich to proces nie łatwy.
Za to wyraz - Chcę - bardziej mi pasuje :-)
Pozytywny, dobry i z nadzieją.
Dlatego więc tam gdzie się da staram się go zamienić. 
Słowa Powinnam i Muszę na Chcę.

***
Dzień był dobry, słoneczny taki jak lubię, szkoda tylko, że poniedziałek zaczął się deszczowo (-:
dobrego tygodnia dla WAS.

 zapraszam do polubienia Fan Page MUSZKI

niedziela, 24 maja 2015

Jestem kobietą.

Wymyślanie tytułów do posta ze stylizacją, nie przychodzi mi ot tak.
Postanowiłam, że zdam się na swoją intuicję i tytułem wpisu będzie moje pierwsze odczucie.
Kiedy włożyłam tę spódnicę, poczułam się kobieco i ładnie.
Na co dzień wybieram ubrania wygodne, w których mogę spędzić cały dzień pracując.
Jednak od czasu do czasu fajnie jest poczuć się trochę inaczej, bardziej kobieco i pięknie. Zamienić wygodne spodnie na długą spódnice, a płaskie obuwie na szpilki.
Długo zastanawiałam się, czy zakupić tę spódnicę.
Kiedy ją przymierzyłam tak na próbę, skradła moje serce:).



sobota, 23 maja 2015

Marchewkowy krem.


Mam takie dni jak dziś, że mój organizm domaga się, jedzenia lekkiego, smacznego i tutaj to akurat inna moja część ciała ma taki wymóg, aby było szybko do zrobienia.
Nic smażonego, pieczonego, nic z mięsem i nic mącznego.
Zostają więc do wyboru zupy, albo sałatki.
Ponieważ sobota u mnie pochmurna i dość chłodna jak na drugą połowę maja, padło na zupę. 
Bo sycąca, ciepła i zdrowa.
Po kilku minutach analizy w głowie, którą najszybciej uda mi się zrobić padło na krem marchewkowy.
Czas wykonania: 40 min (wliczone zostało obieranie warzyw).
Efekty: pomarańczowy, ciepły, kremowy i pyszny :-)


środa, 20 maja 2015

Comfort look.


Dobry dzień zaczyna się od poranka, kiedy nigdzie nie spiesząc się można zjeść pyszne śniadanie, wypić sok, herbatę, kawę.
Rozkoszować się spokojem i ciszą.
Dobry dzień to czas spędzony z bliskimi, rodziną, przyjaciółmi, kiedy możemy w swojej głowie i pamięci umieścić wspomnienia, uśmiechy, żarty, myśli.
Dobry dzień to chwila którą czujemy, która jest tu i teraz, bo to co teraz jest już nie wróci, ale we wspomnieniach będzie zawsze.
Dobrego dnia dla Was.

***
Sesja lekko spontaniczna, bo strój zakupowy widzicie :-)
Szara spódnica, bluzka w paski, kurtka jeansowa, dla koloru fuksjowe szpilki od Gianmarko, i pakowana, granatowa torebka ze Sklepu Torebki.
Przygotowanie do wyjścia zajęło mi 7 minut łącznie z pomalowaniem ust różowym błyszczykiem - Oh My GLOSS Rimmel.

 zapraszam do polubienia Fan Page MUSZKI

poniedziałek, 18 maja 2015

Kampania Prezydencka - wyborcze obiecanki cacanki.


Kampania prezydencka trwa.
Liczba kandydatów zmniejszyła się do dwóch.
 To zadziwiające i zdumiewające ile można powiedzieć, obiecać i zmienić w ciągu 14 dni.
Czary mary, hokus pokus kandydaci coraz bardziej czarują nas. 
Latający dywan dla Pani i Pana oczywiście też, słońce dla każdego obywatela co poniedziałek, no dobrze we wtorek też, uśmiechy dla dzieci, młodzieży i starszych, i słodkie jak cukierki chmurki na niebie.
Obietnica, obietnicę goni, a czas ucieka.
Każdy chce być tym naj, tym najlepszym, najmądrzejszym i najfajniejszym.
Każdy chce dobrą pracę mieć.
Pracę pewną na 5 lat, z dobrą pensją, mieszkaniem służbowym, samochodem nie jednym i licznymi korzystnymi przywilejami.
Czas znika jak szklanka wody wylana na rozgrzanym piasku, presja i stres rozmiary tornada osiągają, a oczekiwania kandydatów rosną.
Kandydat jeden drugiego gani, drugi pierwszemu błędy wytyka, a gdzie w tym wszystkim nadzieja ?
Nadzieja zwykłego człowieka.

sobota, 16 maja 2015

Blue flowers.


Takie dni lubię.
Maj. Słońce. Pyszny obiad. Spacer ponad 8 km, a w ręce bzy i konwalie.
W głowie słowa piosenki - oprócz błękitnego nieba nic mi więcej nie potrzeba...
W takie dni wszelkie kłopot i problemy jakby schowały się pod łóżko, do szafy czy na dno szuflady i siedzą cichutko, dając chwile radości, wytchnienia i wiary.
Oby więcej takich momentów, dni i spełnionych marzeń.

zapraszam do polubienia Fan Page MUSZKI

czwartek, 14 maja 2015

Look in May.


Jak nastroje po niedzieli wyborczej?
Mój niestety średni.
Na szczęście wiosna w pełni :-)
Przyznam się szczerze, że już ponad tydzień regularnie codziennie przemierzam spacerkiem mniej więcej od 6 do 8 kilometrów, po takim spacerku i nastrój i sen lepszy.
W takich to budzących nadzieję okolicznościach przyrody zbieram tylko dobre emocje i wspomnienia.  


wtorek, 12 maja 2015

Fashion inspiration from the glass screen.

Gwiazdy filmowe i moda.
Nierozerwalny związek od ponad 100 lat.
Kreacje na czerwony dywan, na galę, na co dzień inspirują i pasjonują, świat mody, same gwiazdy i nas wszystkich.
Tak samo jak filmy czy seriale, w których oprócz głównej historii czy wątku, moda również odgrywa bardzo ważną rolę.
Kreacje czy stroje z danego filmu czy serialu nie rzadko staje się tak samo sławne jak dany projekt filmowy.
Inspirują projektantów, aktorów czy widzów.
Moda co i raz zatacza swoje koło i niektóre fasony, kroje czy materiały modne 20, 30, 50 lat temu znowu wracają na salony kina i ulicy.
Dlatego dziś chciałabym Wam przedstawić małą listę filmów i seriali gdzie moda odgrywa jedną z głównych ról danego projektu. 
Do obejrzenia, dla przyjemności i ogromnej inspiracji, jeśli chodzi o styl i modę.


Sabrina

Przepiękna Audrey Hepburn jako tytułowa Sabrina i eleganckie, bardzo kobiece stroje. 
W większości w tonacji czarno - białej.
 Zasady? jeśli odkrywamy ramiona, to dół sukni długi, jeśli nogi to koszula zakrywająca dekolt, wszystko idealnie dopasowane do figury.

                                                                                                                                                                              źródło: www.3hourspast.com


niedziela, 10 maja 2015

Dlaczego warto składać reklamacje na złe usługi.

                                                                                                          źródło:www.dailymail.co.uk


Parę tygodni temu kiedy jeszcze wieczory były bardzo chłodne, zawitałyśmy z Magdaleną do pewnej knajpki. 
Zamówiłyśmy dwa grzane wina w cenie nie małej, bo jak się okazało 16 zł za kieliszek.
Nie trudno się domyślić, że oczekiwałyśmy pysznego czerwonego wina, z przyprawami i kawałkami pomarańczy.
Po kilku minutach na naszym stoliku pojawiły się dwie szklanki.
Tyle, że ich zawartość daleka była od naszego wyobrażenia.
W kieliszkach bowiem znajdował się sam ciemny płyn - jak to Magdalena określiła -"takie siki Weroniki".
Nie poddając się postanowiłyśmy spróbować napoju licząc przynajmniej na jego niebiański smak.
Niestety tutaj kolejne rozczarowanie - napój delikatnie mówiąc był nie smaczny.
Kiedyś pewnie zacisnęłabym zęby i nic bym nie powiedziała, ale tym razem wzięłam nasze kieliszki i podeszłam do lady.


piątek, 8 maja 2015

Great expectations.


Wielkie nadzieje.
Zawsze je mam kiedy pojawia się wiosna, kiedy zaczyna się maj, kiedy przyroda budzi się do życia, kiedy kwitną bzy i konwalie.
Każdego roku, ten miesiąc rozbudza we mnie nadzieje, na coś nowego, lepszego, na zmiany i wiarę w nadejście jeszcze lepszych dni.
Marzę i w tym roku.
Mam nadzieję, że może w tym roku spełni się więcej moich planów, może życie czymś pozytywnym mnie zaskoczy, może ten maj przyniesie bajkowe zmiany...
 Maj to marzenie.
Maj to miesiąc spełnionych snów - mam nadzieję :-)


środa, 6 maja 2015

One sweet day.


Maj.
Mój ulubiony miesiąc w całym roku.
Trwa :-)
Pierwszy weekend za nami.
Czas spędzony nad morzem.
Leniwe śniadania, spacery plażą, szum fal, coraz odważniejsze słońce i relaks.
To były dobre dni. Dni, które zostały wykorzystane w 100 %.
Czerwona spódnica, czarne body, skórzana kurtka i a jakże MUSZKA to strój, który towarzyszył mi w Gdyni.

***

Czasami rano budzę się z tak zwaną piosenką na ustach, która potem cały dzień gdzieś tam chodzi mi po głowie - dziś w menu jest -  

George Michael - Father Figure
  
piękny teledysk, świetna piosenka i boski George.
 
Też tak macie, że jakaś piosenka "prześladuje" Was cały dzień?
 

wtorek, 5 maja 2015

Majówka nad polskim morzem.


 Gdynia kojarzy mi się dobrze, a to z powodu koloni na które jeździłam jako dziecko z moją mamą i młodszą siostrą. Wtedy było to nieco senne miasto portowe, brakowało miejsc, w których można było zjeść coś dobrego i atrakcji dla dzieci, dominowały lody i wata cukrowa. No ale była plaża,  morze  i wtedy to wystarczyło.
Dzisiaj  mogę śmiało powiedzieć, że Gdynia jest inna.
Jest gdzie zjeść, nie brakuje ciekawych miejsc, słowem miasto zmieniło się w ciągu tych kilkunastu lat na plus.
Gdańsk zawsze mi się podobał, stare miasto jest urokliwe i klimatyczne.
Więc dlaczego większość Polaków ciągnie do Warszawy?

poniedziałek, 4 maja 2015

Sopot.


Majowy.
Dobry.
Intensywny.
Słoneczno - wietrzny.
I na pewno zdecydowanie za krótki był ten weekend.
Weekend nad morzem.
Zaczynamy od Sopotu. 


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...