Moda na aktywność fizyczną rozpoczyna się na przełomie kwietnia i maja. Wakacje tuż tuż, a dodatkowe kilogramy sprawiają, że z niechęcią myślimy o założeniu stroju kąpielowego. Ja uważam, że warto ruszać się cały rok. Nie tylko dla figury, ale przede wszystkim dla dobrego samopoczucia. Więc kiedy plucha za oknem, a perspektywą jest M jak masakra, lub Dziesiąta miłość na Polsacie, wyłączamy głupie seriale, wskakujemy w dres i do roboty!...
Wiem, łatwo powiedzieć, trudniej zacząć, ale uwierzcie mi, warto się przemóc.
Wiem, łatwo powiedzieć, trudniej zacząć, ale uwierzcie mi, warto się przemóc.
Skalpel jest to pierwsza płyta Ewy Chodakowskiej. Ja natrafiłam na nią po przejściu przez bardziej wymagające płyty, takie jak np. Killer. Zgodnie z tym, co sama Ewa mówi, dzięki tej płycie nie schudniecie. Rzeźbi ona mięśnie, wydłuża je, wzmacnia, ale nie spali tłuszczyku. Tempo płyty nie jest zawrotnie szybkie, tak że można się spocić i zasapać. Ćwiczymy w średnim tempie, nie ma przerw. Ewa motywuje i mówi kiedy spinać mięśnie brzucha i pośladków. Po przejściu treningów z amerykańską guru fitnessu Jillian Michaels, w treningach Ewy brakuje mi zwrócenia uwagi na technikę ćwiczeń. Wprawdzie powtarza, aby pamiętać, żeby kolano nie wychodziło przed kostkę podczas wypadów, ale dla mnie to za mało. Nie ma wskazówek dotyczących wykonywania ćwiczeń na plecach, a jak wiemy, jest to newralgiczna część ciała wielu z nas. Na pewno moja :)
Na plus są ćwiczenia rzeźbiące uda. Kiedy chudniemy, wszystko się zmniejsza, a uda zazwyczaj pozostają takie same. Dzięki Skalpelowi wysmuklimy je.
Jeżeli chcemy schudnąć, ćwiczmy przynajmniej trzy razy w tygodniu, plus stosujmy dietę. Te ćwiczenia poleciłabym wykonać dzień po jakimś cięższym zestawie: Killerze lub Total Fitnessie, tak żeby odpocząć, a jednocześnie nie przestawać ćwiczyć.
Jeżeli chcemy schudnąć, ćwiczmy przynajmniej trzy razy w tygodniu, plus stosujmy dietę. Te ćwiczenia poleciłabym wykonać dzień po jakimś cięższym zestawie: Killerze lub Total Fitnessie, tak żeby odpocząć, a jednocześnie nie przestawać ćwiczyć.
A tutaj przed Skalpelem. Koszulka i spodnie mocno sprane, za to wygodne. Zwróćcie uwagę na obuwie do ćwiczeń, warto zainwestować w dobre buty. Mnie bolały kolana po ćwiczeniach, ale gdy kupiłam lepsze buty, ból znikł.
Jak to szło?
No i mięśnie brzucha, tak wiem, wszyscy kochamy ten palący ból podczas ćwiczeń.
Ja dostałam wypieków z radości.
Ja dostałam wypieków z radości.
Jeszcze tylko chwila.
I można się porozciągać.
Ach, motywujesz do działania! :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieje, że chociaż trochę
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
uwielbiam ewkę!
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale ja też. Bezkrytycznie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Też ćwiczę z Ewa!! Efekty po miesiącu są widoczne;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie zawsze mam czas gotowac ale ograniczam słodycze, napoje, pieczywo i smażone potrawy;)
WIESZ CO NOWEGO U MNIE???
RECENZJA POKAZU MODY Z UDZIAŁEM MAJI SABLEWSKIEJ!!
ZAPRASZAM http://more-fashionnnn.blogspot.com/
JA słodyczy nie potrafię ograniczyć, chyba to już uzależnienie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawia i zapraszam częściej
nie ćwiczyłam z Ewą bo raczej wolę pójść na siłownie ale tyle osób ją pokochało :)
OdpowiedzUsuńMnie siłowni nudzi, lubię jak się coś dzieje. Ewa chociaż ostatnio nie ma ma dobrej prasy, wkłada serce w to co robi. Przynajmniej ja to tak odbieram.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
słyszalam tyle dobrego o cwiczeniach Ewy, ale jakos nie umiem się zabrać! jestem leniwceeem :d
OdpowiedzUsuń- A.
adriannaislookingforastyle.blogspot.com
kwestia motywacji i nie odwlekania.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Hi !!!!! I am a new follower !!!!! Your blog is very interesting !!!!!
OdpowiedzUsuńI hope that you will also follow my blog !!!
Have a nice month !!!!
Niki
Był czas kiedy ćwiczyłam codziennie ale nie trwało to długo bo przestałam. :(
OdpowiedzUsuńAle mam zamiar wrócić do ćwiczeń, przyda się! ^^
zachęcam, dobry humor gwarantowany plus zgrabna sylwetka.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ćwiczyłam z Ewa przez 3 miesiące ale teraz motywacja mi osłabła.. mam nadzieję, że ten brak chęci do ćwiczeń w końcu minie..
OdpowiedzUsuńja też mam różnie ale jak mi się nie chce ćwiczyć, to idę na długi spacer bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńPolecam ćwiczenia z mel B, jak dla mnie dużo fajniejsze i można każdego dnia wybrać coś innego ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga:
http://madeformoment.blogspot.com/
Dziewczyny na stronie chodakowska-ewa.blogspot.com znajdziecie za darmo do pobrania ksiązke Ewy Chodakowskiej zmień swoje życie POLECAM!
OdpowiedzUsuńAle masz bomba figurę. Podziwiam, bo wiem jak ciężko zrobić ten trening. Ja tam konam;)
OdpowiedzUsuńDziękuje za komplement. Jak pierwszy raz robiłam te płyty to też konałam :) wydawało mi się że serce wypadnie mi z klatki. Z czasem było lepiej, coraz mniej się męczyłam. Trzymam kciuki, warto ćwiczyć dla ciała i ducha. Zaczynam mówić jak E. CH :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Lubię jej ćwiczenia, ale obecnie ćwiczę Fitness blender :)
OdpowiedzUsuńBardzo rzeczowo i fajnie piszesz :)
Pozdrawiam i zostaję w obserwowanych :)
Dziękuje. Staram się jak mogę.
OdpowiedzUsuńA co to jest Fitness Blender?
pozdrawiam również
Super! Też ćwiczę!! :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia :) !!!!!
OdpowiedzUsuń:) :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń