Film Sabrina z przepiękną Audrey Hepburn, jest jednym z moich ulubionych.
Przystojny i tajemniczy Humphrey Bogart jako Linus i Audrey jako Sabrina stworzyli jeden z moich ulubionych duetów filmowych. Czaru i elegancji filmowi dodają, cóż tu dużo kryć przepiękne stroje głównej bohaterki.
Jednym z moich faworytów jest mała czarna sukienka w której to Sabrina zjawia się w biurze Linusa.
Piękna, kobieca sukienka, elegancka ozdoba na głowie i rękawiczki kwintesencja szyku i ogromnego sexapilu.
Długo szukałam sukienki, choć zbliżonej do tej z filmy Sabrina i udało się :-)
Piękną, granatową sukienkę z subtelną kokardką znalazłam w sklepie STUDIO MODY MONA, dobrałam do niej granatowe szpilki, eleganckie kolczyki ze sklepu Tarragon Art oraz fascynator od ANAeme Style.
Aby jednak trochę uwspółcześnić mój strój dobrałam do niego pomarańczową marynarkę.
Zdjęcia były robione w miejscu, ostatnio moim ulubionym, Bułkę przez bibułkę.
Pyszne kanapki, sałatki i nie tylko :-) - polecam.
Mam na sobie:
sukienka/dress - STUDIO MODY MONA
fascynator - ANAeme Style
kolczyki/earrings - Tarragon Art
torebka/bag - Misdesign
buty/shoes - Reserved
żakiet/jacket - ZARA
Aż wstyd się przyznać, że nie znam tego filmu.
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta sukienka, a zdjęcia cudowne, klimatyczne
Pozdrawiam
Marcelka Fashion
;)
Ładnie. Idziesz w dobrym modowym kierunku. Wydaje mi się, że niedobrze Ci w totalnej awangardzie w stylu Carrie Bradshaw - niestety, nie każda może z taką nonszalancją i wdziękiem ją nosić :) Ale fajnie wyglądasz w rzeczach klasycznych z jakimś jednym bardziej odjechanym elementem - jak na przykład ta pomarańczowa marynarka :) Taka moja analiza ;) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńprzepięknie wyglądasz !
OdpowiedzUsuńSukienka bardzo mi się podoba. Mój sty :-)
OdpowiedzUsuńŻakiet pięknie ożywia całość:)
OdpowiedzUsuń