Praca.
Była, jest i będzie potrzebna.
Po to, żeby żyć, żeby funkcjonować, żeby przeżyć, żeby mieć fundusze na dom, jedzenie, życie czy przyjemności.
Idealna praca to taka, która sprawia przyjemność, kiedy się ją wykonuje, kiedy robi się to co się kocha, albo chociaż lubi.
Taka która daje satysfakcje i poczucie dobrze spędzonego czasu, która nie frustruje, nie dołuje i nie stresuje, albo chociaż tylko w minimalnym stopniu.
Szukając pracy, wertując ogłoszenia, poszukujemy pracy zgodnej z naszym wykształceniem, kompetencjami i doświadczeniem.
Takie też informacje wpisujemy w CV, jakie szkoły ukończyliśmy, kiedy i gdzie, jaką pracę wykonywaliśmy i jaki był zakres naszych obowiązków.
W większości więc każde Curriculum vitae, wygląda bardzo podobnie jak nie tak samo.
A, jakbyśmy mieli szukać pracy marzeń?
Zgodnie ze swoimi prywatnymi umiejętnościami, zainteresowaniami i talentami.
Czy nasze CV nie mogłoby wyglądać jak to poniżej?
Czy nie zainteresowałoby potencjalnego pracodawcy swoją formą i stylem.
Dane personalne do wpisania przez każdego, wykształcenie, przebieg kariery, dodatkowe umiejętności i zalety z opcją nie potrzebne skreślić lub brakujące zdolności wpisać.
Curriculum vitae
Dane Personalne
Wykształcenie
- studia nie ważne, jakie - pochopnie podjęte,
niezgodne z pasją, ale wiedza tam nabyta przydatna w życiu, albo zgodne z
marzeniami z dzieciństwa, które teraz są biletem do wymarzonego zawodu,
- liceum – czas, który za szybko zleciał, na
czekaniu, aż będą wakacje albo czas spędzony na twórczej nauce, dziecinnych
wagarach i pierwszych wspaniałych imprezach,
- podstawówka – miejsce gdzie nabywa się
umiejętność, pisania, czytania, nudzenia się i lekkiego oszukiwania na
klasówkach, albo gdzie pierwszy raz człowiek orientuje się, że dorośli nie
wszystko wiedzą i nie zawsze mają racje,
- przedszkole – nauka zasady, kto pierwszy ten lepszy,
jeśli chodzi o dostęp do fajnych zabawek, no chyba, że ktoś dla Ciebie zgarnie,
co lepsze zabawki, i kiedy przyjdziesz one już czekają na Ciebie lub pierwsze
doświadczenia mobbingowe związane ze zmuszaniem do wypicia okropnej bawarki
przez Panie wychowawczynie,
Przebieg kariery
- umowa na czas nieokreślony – wymarzona
stabilizacja, która okazała się fatamorganą, bo to, co miało dawać poczucie
bezpieczeństwa uwierało i zabrało wolność i nadzieję, albo miejsce, z którego
warto zacząć realizować swoje pasje,
- umowa na czas określony – umiejętność dobrej
organizacji pracy i czasu, albo złudne nadzieję, że w pracy robisz rzeczy nie
mające znaczenia i nie ważne,
- pierwsza praca na umowę zlecenie – bezmyślne
przepisywanie różnych pism, kopiowanie i wysłanie. Ponadto bardzo poważna
lekcja „koleżeństwa” w pracy – to, że ktoś jest dla Ciebie miły i Ty go kryjesz
jak wychodzi niby na pocztę, a tak naprawdę idzie do kosmetyczki zrobić sobie
paznokcie nie znaczy, że nie oczernia Cię przed Szefem i specjalnie nie
wprowadza Cię w błąd, co do pracy, aby potem na forum wytknąć Ci wszystkie
potknięcia. Lekcja – nie ufaj dopóki dobrze nie poznasz drugiego człowieka,
Dodatkowe zalety i umiejętności
- ukierunkowanie na cel, – kiedy upatrzę wymarzoną
torebkę, potrafię tygodniami czekać, aż zostanie przeceniona, jeśli zostanie
wyprzedana w pobliskim sklepie, w ciągu paru minut zlokalizuję, w którym
miejscu w Polsce jest dostępna i poproszę o jej przesłanie do mnie po obniżonej
cenie oczywiście,
- upór, – jeśli uprę się, że schudnę do wymarzonych
spodni 5 kg
to schudnę, nawet, jeśli zajmie mi to kilka tygodni, miesięcy czy lat, ale w
końcu cel zostanie osiągnięty,
- koleżeństwo, – jeśli koleżanka chce porozmawiać
przy butelce wina czy dobrym piwie nie odmawiam – liczą się przecież ludzie,
- wytrwałość - oglądanie ulubionego serialu po 2-4
odcinki bez przerwy, bez chwili znudzenia czy zmęczenia, za to z ogromną
przyjemnością,
- ambicja – nigdy nie przestaję wierzyć, że zostanę
Królową. Świata, Kontynentu, Państwa albo, chociaż własnego domu,
- dobre maniery- nabyłam z domu, z wieku i
doświadczenia, może i pomylę widelce do sałatki, ale zrobię z to z uśmiechem i
wdziękiem,
- szczerość – wiem, że boli, że bywa nie przyjemna,
ale lubię, i za to wiem, że mnie cenią, jeśli będzie bardzo nie przyjemna,
osłodzę ją miodem i słodkimi czekoladkami,
- intuicja – jest, była i będzie jednym z moich
pierwszych doradców, jeśli wiem, że mam skoczyć – skoczę, ale nigdy nie będę
robić nic wbrew sobie,
- odpowiedzialność – za siebie i swoje czyn, te
dobre i złe, złych nigdy nie ma, więc w sumie tylko za dobre,
- rozsądek i myślenie – dwa słowa trochę
przeszkadzające w życiu, kiedy chcą dominować, w umiarkowanej ilości, potrafią
zdziałać cuda,
- precyzja na czas – umiejętność dokładnego
pomalowania paznokci w dłoniach w stresie i w ciągu zaledwie paru minut,
- podzielność uwagi - jestem jak Napoleon, potrafię
jednocześnie rozmawiać przez telefon, włączyć pralkę czy zmywarkę, lub tuszować
rzęsy,
- kreatywność – w kuchni, gdzie z trzech składników
przygotuję danie obiadowe, w pracy gdzie z błahej sprawy potrafię zrobić aferę
międzynarodową, w życiu gdzie z wielkiej sprawy zrobię mało znaczący epizod,
- brak tolerancji – na głupotę, bezmyślność,
okrucieństwo, przemoc i brak myślenia,
- umiejętność nudzenia się, – kiedy w pracy jest
sezon ogórkowy, potrafię, zrobić makijaż, paznokcie, przećwiczyć nową fryzurę,
wymienić podstawowe i rozszerzone informacje na wszelkie tematy, z koleżankami
i kolegami z pracy, które pogłębią moją wiedzę i światopogląd, czas, więc ten
jest dobrze wykorzystany,
- dryg do języków – w sytuacji współpracy, tudzież
kontaktu z osobami o mniejszym zasobie słownictwa, wiedzy czy kompetencji, powoduje
u mnie bardzo szybką naukę języka i to nie byle, jakiego – łaciny. Łaciny w
wersji pospolitej,
- mam talent do – robienia świetnych zdjęć,
świetnych fryzur - chociaż nigdy nie kończyłam szkoły fryzjerskiej, pocieszania
i wspierania, do robienia niespodzianek bliskim i rodzinie, do wyszukiwania
ciekawych i trafionych prezentów, do wyglądania zawsze perfekcyjnie, do
załatwiania uśmiechem spraw, które z pozoru są nie do załatwienia, do
negocjacji, mam gen przedsiębiorczości i ogromną wiarę w siebie,
Wymagania
Praca ma być przyjemnością, pozwalać się rozwijać i
sprawiać, że będę czuła, że robię coś wartościowego, coś, co komuś lub czemuś
przyniesie namacalne korzyści choćby w postaci szczerego uśmiechu, a mnie samej
da satysfakcje i radość.
Pensja pozwalająca na dobre, wygodne życie. Na
opłatę rachunków, życia, jedzenia i przyjemności. Płaca adekwatna do umiejętności,
zaangażowania i wagi wykonywanych obowiązków. Wynagrodzenie wywołujące duży uśmiech,
kiedy pojawia się na koncie.
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach
rekrutacji, zgodnie z Ustawą z dn. 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych
osobowych (Dz. U. z 2014 r. poz. 1182).
Bardzo przydatny post ! :)
OdpowiedzUsuńKasssja dziękuję :-) cieszę się, że Ci się podoba.
Usuńprzydatny post ;)
OdpowiedzUsuńps. mam jedno ale...w zakładce wykształcenie nie pisze się chyba szkoły podstawowej ani przedszkola...
Justyna :-) post jest z przymrużeniem oka, dlatego szkoła podstawowa i przedszkole też się w tym CV znalazły, poza tym w tyc miejscach uczymy się pierwszych zachować społecznych <3
UsuńBędę pisała teraz CV i nie omieszkam czegoś dodać z tego postu ;)
OdpowiedzUsuńwhoah this blog is excellent i like reading your posts.
OdpowiedzUsuńStay up the great work! You recognize, many people are searching around for this
info, you can help them greatly.
Great blog! Is yyour theme custom made or did you download it from somewhere?
OdpowiedzUsuńA theme like yours with a few simple tweeks
wluld really mske my blog stand out. Please let me know where you got your theme.
Appreciate it
Excellent post. I was checking continuiusly this blog and I am impressed!
OdpowiedzUsuńExtremely useful information specially the last part :) I care for such info
a lot. I was seeking this particular info foor a very long time.
Thank you and good luck.