Piątek.
Cały dzień w biegu.
Działy się rzeczy dobre, ale były i też te niezbyt przyjemne...
Praktycznie z biegu, dla rozluźnienia, odreagowania, lepszego snu - spacer.
Cudowne słońce, gorące powietrze i piękne widoki plus niespodziewany Mistrz drugiego planu, taka była ta przechadzka.
***
Dzisiejszy strój miał spełniać trzy moje wymagania: być wygodny, przewiewny i kobiecy.
Tiulowa spódniczka, koszulka z flagą, tenisówki i urocza torebeczka od Orsonero
spełniły swoje zadanie w 100 %.
Mam na sobie:
torebka/bag - Orsonero
spódnica/skirt - ASOS
koszulka/T-shirt - New Yorker
buty/shoes - Deichmann
Przepiękna jest ta spódnica
OdpowiedzUsuń_____________
Pozdrawiam
MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
♡♥♡♥
Ładna spódniczka :)
OdpowiedzUsuńładne połączenie:)
OdpowiedzUsuńMnie się podoba Twoja torebka i okulary. Ja nie jestem do końca fanką takich spódnic z falbanami, bo trochę pogrubiają. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtorebusia urocza! a spódniczka tez fajna, taka zwiewna i letnia
OdpowiedzUsuńbuźka
Kasia