źródło: internet Natalie Portamn jako Anna Boleyn
Okres panowania Henryka VIII, króla Anglii, jest jak krwawszą i ciekawszą
wersja „Mody na sukces”. Mamy tu wszystko, co powinien zawierać dobry serial.
Król, kobiety, walka
o władzę, namiętność, pieniądze, no i seks.
o władzę, namiętność, pieniądze, no i seks.
Henryk VIII niewątpliwie był
władcą kochliwym. Oprócz sześciu oficjalnych żon, miał kochanki, co w tamtych
czasach nie było niczym nadzwyczajnym. Król niespecjalnie też ukrywał się z
faktem ich posiadania. Dlatego jestem zdziwiona,
kiedy słyszę, że kiedyś było inaczej. Nie było tego czy tamtego. Wszystko było.
Tylko nie istniała prasa i telewizja, która rozliczałby możnych z ich poczynań
i deklaracji.
Pierwsza żona króla Katarzyna
Aragońska tolerowała zachowanie męża. Widziała, że jest królową i żoną, i nikt
nie jest w stanie zagrozić jej pozycji. Kochanki przychodziły
i odchodziły. Sytuacja zmieniła się, gdy na horyzoncie pojawiła się Anna Boleyn, szlachcianka i dwórka Katarzyny. Anna miała ambicje, aby zostać królową, nie tylko królewską nałożnicą.
i odchodziły. Sytuacja zmieniła się, gdy na horyzoncie pojawiła się Anna Boleyn, szlachcianka i dwórka Katarzyny. Anna miała ambicje, aby zostać królową, nie tylko królewską nałożnicą.
Głównym problemem małżeństwa
Henryka VIII i Katarzyny Aragońskiej był brak męskiego potomka. Była wprawdzie
córka Maria, ale to nie satysfakcjonowało króla. Katarzyna wielokrotnie
zachodziła w ciąże i roniła, w wieku trzydziestu kilku lat była uważana za starą
i niezdolną do wydania na świat zdrowego następcy tronu. Król miał syna z nieprawego łoża, dlatego zaczął podejrzewać, iż na małżeństwie z Katarzyną ciąży klątwa. Przeczucie to potęgował fakt, że Katarzyna była wcześniej żoną jego zmarłego brata. Chociaż Katarzyna przysięgała, że związek z Arturem, bratem Henryka, nie był skonsumowany, król jej nie wierzył. W barku męskiego potomka upatrywał karę boską za związek z żoną brata.
i niezdolną do wydania na świat zdrowego następcy tronu. Król miał syna z nieprawego łoża, dlatego zaczął podejrzewać, iż na małżeństwie z Katarzyną ciąży klątwa. Przeczucie to potęgował fakt, że Katarzyna była wcześniej żoną jego zmarłego brata. Chociaż Katarzyna przysięgała, że związek z Arturem, bratem Henryka, nie był skonsumowany, król jej nie wierzył. W barku męskiego potomka upatrywał karę boską za związek z żoną brata.
Anna niewątpliwie miała to coś.
Podobno nie była zbyt urodziwa, ale na tle innych kobiet wyróżniała się
inteligencją, erudycją i charakterem. Pięknie tańczyła, znała język francuski,
bo wiele lat spędziła na francuskim dworze. Zadbał o to jej zaradny ojciec,
który z aprobatą patrzył, jak jego starsza córka Maria jako pierwsza zostaje kochanką władcy.
Henryk początkowo widział Annę
jako swoją kolejną metresę. Jednak ta nie zgodziła się na propozycję króla.
Trzymała go na dystans, co podsycało namiętność Henryka i wzmacniało jego
determinację, aby ją zdobyć. Anna jasno dała do zrozumienia królowi, że
interesuje ją jedynie pozycja żony. Henryk znalazł się w kłopotliwym położeniu.
Z jednej strony była Katarzyna, prawowita małżonka, która była uparta i nie chciała uznać, iż małżeństwo
z Henrykiem było nieważne. Z drugiej była Anna, równie nieprzejednana w swoim stanowisku. Aby być z Anną, Henryk VIII musiał pokonać opozycję w kraju, a także sprzeciwić się papieżowi, co w tamtych czasach było nie lada wyczynem. Związek Anny
z Henrykiem był inny niż wszystkie pozostałe, podobno o dziwo król kochał Annę.
Z dzisiejszej perspektywy brzmi to dziwnie, ale w tamtych czasach, szczególnie na dworze, małżeństwo z miłości było rzadkością. Król żenił się po to, aby nawiązać sojusz, wzmocnić pozycję kraju, tudzież podreperować budżet państwa. Uczucia nie wchodziły w grę.
Z jednej strony była Katarzyna, prawowita małżonka, która była uparta i nie chciała uznać, iż małżeństwo
z Henrykiem było nieważne. Z drugiej była Anna, równie nieprzejednana w swoim stanowisku. Aby być z Anną, Henryk VIII musiał pokonać opozycję w kraju, a także sprzeciwić się papieżowi, co w tamtych czasach było nie lada wyczynem. Związek Anny
z Henrykiem był inny niż wszystkie pozostałe, podobno o dziwo król kochał Annę.
Z dzisiejszej perspektywy brzmi to dziwnie, ale w tamtych czasach, szczególnie na dworze, małżeństwo z miłości było rzadkością. Król żenił się po to, aby nawiązać sojusz, wzmocnić pozycję kraju, tudzież podreperować budżet państwa. Uczucia nie wchodziły w grę.
Rola Anny po ślubie była jasna -
miała urodzić syna. Niczego więcej od niej nie oczekiwano.
Niestety Anna powiła córkę,
przyszłą królową Elżbietę I Wielką. Henryk nie był zawiedziony, gdyż w tamtym
czasie, między nim a Anną kwitło uczucie i była nadzieja, że królowa ponownie
zajdzie w ciąże.
Anna miała silną osobowość.
Bardzo często dochodziło do spięć między nią a Henrykiem, po których
następowało czułe pogodzenie. Królowa miała własne zdanie na każdy temat i nie
bała się go forsować, co w tamtych czasach w przypadku kobiet było
rzadkością. Cała jej rodzina zyskała na tym, że została żoną króla. Awansował
jej ojciec i brat. Anna otrzymała liczne dobra. Henryk obsypywał ja prezentami
oraz podkreślał jej zalety i cnoty
w towarzystwie zagranicznych gości.
w towarzystwie zagranicznych gości.
Mimo tego narodziny Elżbiety
osłabiły pozycję Anny. Żyły jeszcze Katarzyna i Maria.
Dlatego też Anna z radością
powitała nowinę o kolejnej ciąży. Kobieta w stanie odmiennym w czasach Tudorów
była traktowana specyficznie. Oddalała się do swoich komnat i czekała na
rozwiązanie.
W tym czasie na horyzoncie
pojawiła się Jane Seymour, następczyni Anny i jej przeciwieństwo. Nawet
ambasadorzy innych krajów, dziwili się, że wybór króla padł na uległą i potulną
Jane. Zapewne związek z Jane byłby
krótkotrwały, gdyby Anna nie poroniła. Najprawdopodobniej przyczyną utraty
dziecka był silny stres związany z wypadkiem jakiemu uległ król w trakcie
polowanie, oraz zainteresowanie króla Jane. Przez dwie godziny Henryk był nieprzytomny i Anna bała się o jego
życie. Do upadku królowej przyczynił się również konflikt z potężnym Tomaszem
Cromwellem, niegdysiejszym sprzymierzeńcem Anny. Tomasz wiedział, że Anna ma
ogromny wpływ na króla i bał się, iż podzieli los innego możnego arcybiskupa Wolseya, który
za sprawą królowej stracił majątek i pozycję.
Cromwell uknuł intrygę życia, w
wyniku której Anna została ścięta. Królowa została oskarżona o cudzołóstwo z
czterema dworzanami, w tym ze swoim bratem. Najwidoczniej Henrykowi intryga się
spodobała, gdyż nie było upragnionego dziedzica tronu, a na horyzoncie pojawiła
się łagodna Jane.
Anna nie bała się śmierci.
Zachowała spokój i godność. Prosiła króla o przebaczenie, a lud zebrany podczas
egzekucji o modlitwę. Ta niezwykła kobieta, matka wybitnej królowej Elżbiety I
Wielkiej, żyła w czasach, w których niewiasta miała niewiele do powiedzenia.
Ona jednak na przekór swoim czasom ingerowała w sprawy wewnętrzne i zewnętrzne
kraju, za co zapłaciła życiem.
Dobrze wiedzieć, żyć w tamtych czasach to by było dopiero wyzwanie!
OdpowiedzUsuńSzczególnie dla kobiet, miały że tak się wyrażę przerąbane :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Magdo, bardzo dziękuję Ci za ten opis. Bardzo z ciekawością czytałam, tym bardziej, że biografie
OdpowiedzUsuńHenryka VIII a także królowej Elżbiety i Marii Stuart czytałam z ogromną fascynacją. Może to mało istotne w dziejach całej historii ale poruszyło mnie w biografii tej ostatniej, po ścięciu z fałd jej sukni wyskoczył mały ukochany piesek. Twoja opowieść także przedstawia historię nie jako blok tematyczny o wielkim wymiarze, ale historie prawdziwych ludzi z krwi i kości. pozdrawiam
Karolino :) bardzo się cieszę, że Ci się podobało.
OdpowiedzUsuńMyślę że historia jest fascynująca, gdy spoglądamy na nią przez ludzi. Nie faktów i dat.
pozdrawiam serdecznie
kochanice krola to piekny film :)
OdpowiedzUsuńAschaa zgadzam się, ale smutny koniec :)
OdpowiedzUsuńuczyłam się o tym trochę na historii , dzięki za rozszerzenie wiadomości !!
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę, że się podobał.
Usuńpozdrawiam
Ciekawy post ;)
OdpowiedzUsuńU mnie tym razem stylizacja codzienna ;) zapraszam i pozdrawiam cieplutko
Dziękuje.
Usuńnie oglądałam żadnego z tych filmów;)
OdpowiedzUsuńPolecam Kochanice króla i świetny serial HBO Dynastia Tudorów
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ciekawa historia, musze obejrzeć z czasem kochańcy króla, bo nie widziałam
OdpowiedzUsuńzgadzam się bardzo ciekawa, polecam film i książki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Interesting :)
OdpowiedzUsuńWill you like to follow eachother?
New Post: Fashion Talks
New giveaway: Fashion Talks
Bardzo ciekawy post. Jakoś specjalnie nigdy nie interesowałam się historią, ale muszę przyznać, iż zaciekawiła mnie ta historia i z całą pewnością postaram się gdzieś jeszcze doczytać na ten temat :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, kiedy nie modowe tematy kogoś zainteresują.
OdpowiedzUsuńHistoria jest ciekawa, kiedy poznajemy ja przez pryzmat ludzi a nie suchych faktów i dat.
pozdrawiam serdecznie
Bardzo ciekawy post!:)
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2014/01/birthday.html
Bardzo fajna sprawa. Miło, że poruszyłaś ten temat. Sama mam po prostu mnóstwo historycznych książek. Lubię takie. Zaraziłam się tą pasją w liceum, kiedy uczyłam się do matury. I tak do dziś mi pozostało :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że podoba Ci się ta tematyka. Ja jestem wkręcona w królewskie historię na maksa. W sumie u mnie zaczęło się w podstawówce od żon Kazimierza Wielkiego. Teraz mam fazę na Tudorów. Wkrótce będzie post o Henryku VIII.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cudownego dnia życzę mimo ciężkiej pogody :)
OdpowiedzUsuńwww.antymarka.blogspot.com
post bardzo konkretny a dla miloscinkow tego kina, tamtego okresu to niezla gratka :))
OdpowiedzUsuń(zapraszam do glosowania w sondzie)
Dziękuje. Bardzo mi miło.
Usuńpozdrawiam