Adele - Set Fire to the Rain
I let it fall, my heart
And as it fell you rose to claim it
It was dark and I was over
Until you kissed my lips and you saved me
My hands, they're strong
But my knees were far too weak
To stand, in your arms
Without falling to your feet
But there's a side to you
That I never knew never knew
All the things you'd say
They were never true never true
And the games you'd play
You would always win, always win
But I set fire, to the rain
Watched it pour as I touched your face
Well it burned while I cried
'Cause I heard it screaming out your name, your name
When lay, with you
I could stay there, close my eyes
Feel you here, forever
You and me together nothing is better
'Cause there's a side to you
That I never knew, never knew
All the things you'd say
They were never true, never true
And the games you'd play
You would always win, always win
But I set fire, to the rain,
Watched it pour as I touched your face
Well it burned while I cried
'Cause I heard it screaming out your name, your name
I set fire, to the rain
And I threw us into the flames
Well I fell something die
'Cause I knew that that was the last time, the last time
Sometimes I wake up by the door
That heart you caught must be waiting for you
Even now when we're already over
I can't help myself from looking for you
I set fire, to the rain
Watched it pour as I touched your face
Well it burned while I cried
'Cause I heard it screaming out your name, your name
I set fire, to the rain
And I threw us into the flames
Well I fell something die
'Cause I knew that that was the last time, the last time, ooooooh
Oh, noo
Let it burn, ooh
Let it burn
Let it burn...
***
Myśli. Słowa. Chcenie. Nie chcenie.
Nie zrozumienie. Czas.
Chcesz to powiedz...
Najsmutniejsze jest zawsze wspominanie słów których się nie powiedziało, a chciało się wypowiedzieć i żałowanie działań których się nie podjęło.
Więc jeśli jest okazja, jest jeszcze czas i szansa mówię, robię i działam.
Nie będę żałować tylko cieszyć się, że zapytałam czy podjęłam próbę.
Będzie - to super.
Nie będzie - szkoda, ale przecież próbowałam...
Klimaty letnie dziś dalej Wam przedstawiam.
Piękne miasto Rodos, cudownie gorący dzień, relaks i przyjemność w towarzystwie góry od kostiumu kąpielowego w ananasy, mini jeansowej, białej koszulki, wygodnych koturn, pojemnej torby i efektownych kolczyków.
Nie zrozumienie. Czas.
Chcesz to powiedz...
Najsmutniejsze jest zawsze wspominanie słów których się nie powiedziało, a chciało się wypowiedzieć i żałowanie działań których się nie podjęło.
Więc jeśli jest okazja, jest jeszcze czas i szansa mówię, robię i działam.
Nie będę żałować tylko cieszyć się, że zapytałam czy podjęłam próbę.
Będzie - to super.
Nie będzie - szkoda, ale przecież próbowałam...
Klimaty letnie dziś dalej Wam przedstawiam.
Piękne miasto Rodos, cudownie gorący dzień, relaks i przyjemność w towarzystwie góry od kostiumu kąpielowego w ananasy, mini jeansowej, białej koszulki, wygodnych koturn, pojemnej torby i efektownych kolczyków.
Mam na sobie:
koszulka/shirt - Mohito
spódnica/skirt - Diverse
kolczyki/earrings - ByDziubeka
kostium kąpielowy/swimsuit - Calzedonia
buty/shoes - eobuwie
koszulka/shirt - Mohito
spódnica/skirt - Diverse
kolczyki/earrings - ByDziubeka
kostium kąpielowy/swimsuit - Calzedonia
buty/shoes - eobuwie
cały blog jest dla mnie wspaniałym miejscem, wprawdzie odnalazłam go niedawno, ale 'aż mi się oczy zaświeciły!' i już nadrabiam zaległości :)
OdpowiedzUsuń