środa, 13 września 2017

Senza Una Donna.


Paul Young - Senza Una Donna

This ain't the way, I spent my mornings baby
come stai?
you been with him, and now you come back my lady
hey, what's he like?
I just sit, and watch the ocean
with myself, even doing my own cookin'
you can laugh, you're forgiven
but I'm no longer frightened to be livin'

Senza una donna,...no more pain and no sorrow
Senza una donna,...I'll make it through tomorrow
Senza una donna,... givin' me torture and bliss
without a woman,...better like this

There is no way, that you can buy me baby
don't make fun
you got to dig, a little deeper baby (in the heart?)
yeah, if you have one
Here's my heart, feel the power
look at me, I'm a flower
you can laugh, you're forgiven
but I'm no longer frightened to be livin'

Senza una donna,...no more pain and no sorrow
Senza una donna,...I'll make it through tomorrow
Senza una donna,... givin' me torture and bliss

ohh i stay here, and watch the ocean
don't know why, I keep on talkin'
you may laugh, you're forgiven
but I'm no longer frightened (maybe) to be livin'

Senza una donna,...no more pain and no sorrow
Senza una donna,...I'll make it through tomorrow
Senza una donna,... givin' me torture and bliss
Without a woman,...vieni qui! come on in
Senza una donna,...I don't know what might follow
Senza una donna,...oh, maybe from tomorrow
Senza una donna,...givin' me torture and bliss... 


*** 
Plan A.
Dobry.Ustalony.Dopracowany.
Nagle jak domek z kart znika, albo zmienia się niespodziewanie, zwykle bez planu i uprzedzenia.
Wtedy wchodzi On. Plan B.
Może nie tak przemyślany i dopracowany, ale być może lepszy, skuteczniejszy i w perspektywie czasu równie dobry, a może i nawet lepszy niż plan A.  Bo czasami ustalony spontanicznie czy pod presją czasu.
Dobrze jest mieć plan A, ale liczyć też trzeba na plan B.

Muszę się przyznać że ostatnio coś nie mogę się oprzeć koronkom.
Bieliźnie, bluzkom, sukienkom, tam gdzie koronka czy prześwity mnie ciągnie.
Sukienka w kolorach czerni i bieli niby nic odkrywczego, a jednak mnie zachwyciła, białe szpilki, klasyczna ramoneska, piękne kolczyki i urocza pikowana torebka. To lubię.


Mam na sobie:
sukienka/dress - ASOS
buty/shoes - Gianmarko
torebka/bag - Sklep Torebki
kurtka/jacket -Reserved
okulary/sunglasses - Mango
kolczyki/earrings - Ottomania
























































7 komentarzy:

  1. Wspaniale - elegancko i z klasą! :) Sukienka robi wrażenie, a okulary pasują idealnie! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna i niespotykana sukienka, podoba mi się że jest monochromatyczna Adriana Style

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta stylizacja jest zdecydowanie najlepsza! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Appreciate it for this post, I am a big fan of this web site
    would like to go on updated.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za komentarz :-)
Jeśli podoba Ci się na blogu zapraszamy do obserwacji.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...