Letnie sukienki-subiektywny przegląd.

Sukienki są nieodzownym elementem mojej garderoby. Nie wyobrażam sobie bez nich lata. Musi być zwiewna i kwiecista. Podobno, moje uwielbienie do tej części garderoby trwa od dziecka. Mama chcąc przyspieszyć moje wstawanie do przedszkola, mówiła że czeka na mnie sukienka. Powodowało to natychmiastowe przebudzenie i wyskok z łóżka. Niestety dzisiaj to   się zmieniło, ale uwielbienie pozostało. Bo nie ma niczego bardziej kobiecego, niż sukienka. Może być dopasowana, zwiewna, w różne wzory. Pasuje do każdej sylwetki i wieku. Nie ma sytuacji w której, ubranie jej byłoby niestosowne.
 Podkreśla kobiece atuty, jak trzeba zamaskuje to i owow.
Zawsze gdy zakładam sukienkę czuję się pewniej i lepiej.
Ciekawa jestem jak jest u Was?

Poniżej propozycję sukienek na lato.  

Zaczynamy od Vera Fashion. Wybrałam dwie sukienki, dziewczęce o ciekawych moim zdaniem kolorach i fasonach.

Bonjur & Kiss, nie byłabym sobą a gdyby nie było czerwieni.

W Asosoie 181 stron z sukienkami, do przejrzenia. Ceny przystępne, są promocję. Moje dwie faworytki, to niebieska z przecudnym haftem i żółta. 

DOTOTHE

 

 Kobaltowa ma ciekawe rozcięcie na plecach.

Mosquito, musi być czerwień :).

MANGO.

H&M

ZARA

Sukienka piękna, ale buty okropne.

RESERVED

Na koniec marka, która bardzo lubię Top Secret.