Dwa dni temu razem z Magdaleną byłyśmy w Teatrze Narodowym na sztuce pt."Królowa Margot".
Sztuka mocna, ciekawa i dramatyczna.
W jednej z głównych ról grała Pani Danuta Stenka, która możecie mi wierzyć wygląda obłędnie :-)
Jednak nie sama aktorka, sztuka czy piękny teatr zapadły mi w pamięć, ale jedna z Pań w pierwszym rzędzie.
Pani w wieku ok. 60 lat.
Nagle w czasie monologu dwojga aktorów, siedzących prawie, że na przeciw owej Pani zaczął jej dzwonić telefon. Pani wyciągnęła komórkę i chyba rozłączyła rozmówcę, w asyście spojrzenia jednego z grających.
Jednak, po paru sekundach telefon znowu zaczął dzwonić, Pani nie spiesznie wyciągała telefon, popatrzyła na niego przez chwilę, tak, że w końcu i Pan Mateusz Rusin i Pani Danuta Stenka, aktorzy obecni na scenie zamilkli i obdarowali Panią swoimi spojrzeniami.
Pani chyba zrozumiała, że to nie jest ani miejsce ani czas na odbieranie telefonu więc wstała i wyszła, a za nią Pani pilnująca sali.
Po chwili obie wróciły. Pani usiadła i jakby nigdy nic dalej oglądała spektakl.
Chłosnąwszy prezentowaną kulturę.
...
A, ja na ten miły wieczór wybrałam - piękną różową sukienkę z kuszącym zamkiem na plecach ze sklepu Blue Moon, czarny żakiet, granatowe szpilki i tęczową kopertówkę.
Dobrego dnia dla Was :-)
Sztuka mocna, ciekawa i dramatyczna.
W jednej z głównych ról grała Pani Danuta Stenka, która możecie mi wierzyć wygląda obłędnie :-)
Jednak nie sama aktorka, sztuka czy piękny teatr zapadły mi w pamięć, ale jedna z Pań w pierwszym rzędzie.
Pani w wieku ok. 60 lat.
Nagle w czasie monologu dwojga aktorów, siedzących prawie, że na przeciw owej Pani zaczął jej dzwonić telefon. Pani wyciągnęła komórkę i chyba rozłączyła rozmówcę, w asyście spojrzenia jednego z grających.
Jednak, po paru sekundach telefon znowu zaczął dzwonić, Pani nie spiesznie wyciągała telefon, popatrzyła na niego przez chwilę, tak, że w końcu i Pan Mateusz Rusin i Pani Danuta Stenka, aktorzy obecni na scenie zamilkli i obdarowali Panią swoimi spojrzeniami.
Pani chyba zrozumiała, że to nie jest ani miejsce ani czas na odbieranie telefonu więc wstała i wyszła, a za nią Pani pilnująca sali.
Po chwili obie wróciły. Pani usiadła i jakby nigdy nic dalej oglądała spektakl.
Chłosnąwszy prezentowaną kulturę.
...
A, ja na ten miły wieczór wybrałam - piękną różową sukienkę z kuszącym zamkiem na plecach ze sklepu Blue Moon, czarny żakiet, granatowe szpilki i tęczową kopertówkę.
Dobrego dnia dla Was :-)
Mam na sobie:
sukienka/dress - Blue Moon
torebka/bag - Misdesign
naszyjnik/necklace -Tregvart
żakiet/jacket - Orsay
okulary/sunglasses - Orsay
buty/shoes - Reserved
nie rozumiem takich ludzi, po prostu zero szacunku dla aktora -.- przeciez chyba informują na początku o wyłączeniulub wyciszeniu telefonów, no ale cóż :d
OdpowiedzUsuńwyglądałaś bardzo ładnie :*
rewelacyjny look.
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba takie połączenie.
SUPER
Idą do lekarza,kościoła,kina,teatru czy ważnych gości zawsze mam wyciszony tel,nie chcę by ktoś czuł się źle z tym,że go olewam i odbieram tel . Sukienka w moim ulubionym kolorze:)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog :)! Na moim blogu pojawił się nowy post ze sportową stylizacja: http://kingefashion.com/adidas-superstar-supercolor-pink/ Zapraszam serdecznie na bloga:)! Będę tutaj częściej zaglądać i dodaję do obserwowanych:)! Buziaki Kingefashion:*
OdpowiedzUsuńSuper wpis, stylizacja jest świetna <3
OdpowiedzUsuńObserwujemy i zapraszamy do odwiedzenia sklepu znajdującego się z prawej strony naszego bloga -> toloveyourselff.blogspot.com oraz zachęcamy do zakupów w nim. Pozdrawiamy ;*
Ładnie :) Świetny blog :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://sylwiasyla.blogspot.com/2015/05/wiosnax2.html :)