tag:blogger.com,1999:blog-2504937470203328222.post8586611341017576350..comments2024-01-22T20:10:18.928+01:00Comments on MUSZKA : Dżentelmenem być.Muszkahttp://www.blogger.com/profile/01082274593946572429noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-2504937470203328222.post-10980509739969323942013-01-07T22:20:40.767+01:002013-01-07T22:20:40.767+01:00Urocza Kasiu :) I dlatego też (stety/niestety) zos...Urocza Kasiu :) I dlatego też (stety/niestety) zostaniesz panną aż do kresu swego żywota :) bo dżentelmena na swoje drodze nie uświadczysz. No bo skąd? Ja syna nie mam a nawet gdybym miała to byłby dla Ciebie zdecydowanie za młody :) Kasiu, ja na Twoim miejscu w pociągu zwróciłabym się do młodego człowieka/mężczyzny/chłopaka z prośbą aby pomógł pani włożyć walizkę na górę. Z życia wiem, że jak palcem nie wskażesz i nie poprosisz to nikt się nie ruszy. A wiem od kiedy byłam w ciąży i gdy przyhamował autobus, poleciałam do brzodu uderzając brzuchem o siedzenie bo oczywiście stałam. Fakt, brzucha mi nie było widać aż do 7 m-ca ale wówczas popłakałam się ze strachu o maluszka w brzuchu i poprosiłam aby mi młoda dziewczyna ustąpiła miejsca bo w ciąży jestem. Byłam wówczas (chyba) w 5 miesiącu. Pewnie sobie panna pomyślała o mnie ale co mi tam. najważniejsza była Emilka w brzuchu. No i od tego czasu gdy wsiadałam do środka lokomocji (a pracowałam do początku 9 m-ca ciąży) to od razu patrzyłam gdzie jest przeznaczone miejsca dla ciężarnych albo gdzie siedzi ktoś młody i (nawet nie prosiłam a mówiłam) żeby mi ustąpiono miejsca bo jestem w ciąży. Nikt słowa nie powiedział, nie obruszył się, nie skomentował. A ja, jak trzeba, to proszę o pomoc bo jak nie poprosisz to nie dostaniesz. Zresztą ktoś już kiedyś powiedział (bardzo, bardzo dawno temu) "proście a będzie Wam dane" :) Ależ się rozpisałam...vivi22https://www.blogger.com/profile/07135231657672118818noreply@blogger.com