niedziela, 30 czerwca 2013

Czy Pani wie? Czy Pan słyszał? że,....



Szklanka przy ścianie, do szklanki przyłożone ucho.
Dziurka od klucza, też się nada.
Z okna do okna przez lornetkę też pasuje.
Technika poszła na przód więc nowa możliwość się pojawiła -internet.
Gdzie wyczytać, wyszperać można to i owo.
Prześledzić czy podejrzeć co się gdzieś dzieje.
Kto u kogo? Kto z kim? Dlaczego?
Plotki, ploteczki ludzie uwielbiają.
I

piątek, 28 czerwca 2013

discovering the old town.


Stare miasto. Warszawa.
Mniej uczęszczane uliczki i takie malutkie zaczarowane miejsca gdzie czas się zatrzymał pięknie komponowały się z humorem i zabawą jaką była ta sesja.

Bo, dziś oprócz mnie i Magdaleny, pojawia się w naszym towarzystwie Pani Dżasta :-)



Magdalena

sukienka/dress - vintage
buty/ shoes- aldo outlet
żakiet/ jacket- vintage

wtorek, 25 czerwca 2013

Michael Jackson.


Cztery lata dziś mijają odkąd odszedł KRÓL. Król Popu.
Michael Jackson.



Artysta nietuzinkowy, ponad przeciętny, genialny.
Muzyk, który już za życia stał się legendą.
Człowiek, który już od najmłodszych lat pracował na swój sukces, ciężką pracą, pozbawiony dzieciństwa pod nadzorem despotycznego ojca, dzięki wspaniałemu talentowi stał się gwiazdą pierwszego formatu.
Wizjoner, który pierwszy zapoczątkował rewolucyjne podejście do muzyki i teledysków, jego Thriller singiel i płyta, to już klasyka gatunku, który do dziś wzbudza ogromne emocje.


niedziela, 23 czerwca 2013

placki cukiniowe - najszybszy obiad świata.




Za oknem upał.
Albo, tak jak dziś u mnie chmury i ulewa niemniej jednak temperatura cudownie letnia jest.
Nie za bardzo ma się chęci, żeby stać długie minuty czy nawet godziny w kuchni i gotować obiad.
 A, że uważam, że raz dziennie ciepły posiłek powinien być to właśnie obiady najbardziej lubię na ciepło.

środa, 19 czerwca 2013

koktajl truskawkowy na gorące dni.


Jest :-))
Nareszcie upały, słońce i cudowne gorące powietrze.
Uwielbiam.
Idealna, wyczekiwana przez długie zimne i zimowe miesiące pogoda nastała.

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Whitney Houston oczami Magdaleny.

Moi Drodzy, dziś niespodzianka i NOWOŚĆ na moim blogu- post napisany przez Magdalenę, którą już mogliście poznać jako autorkę niektórych zdjęć i modelkę z Park Story.
Miłego czytania :-)






niedziela, 16 czerwca 2013

tanie kupowanie.


Co najbardziej lubimy?
zakupy :-))
A, zakupy najlepsze są kiedy upolujemy coś za grosze :-)
 Więc zaszalałam i obkupiłam się za niewielkie pieniążki:
Więc tak-
japonki/flip-Flops - Peruzzio cena całe 19 zł
koszulka/T-shirt kiermasz odzieży - 15 zł
kapelusz/ hat kiermasz odzieży - 9 zł
jeansy - 9,99 zł (kupione w zimie)
kolczyki- Diva 
a, Wam co udało się ostatnio super tanio zakupić?

sobota, 15 czerwca 2013

łowicka chwila.


Spódnica, która nosi nazwę łowicka, taką nazwę nadały jej moje koleżanki, pewnie ze względu na jej kolory :-)
Zakupiona parę lat temu w outlecie, firmy SIMPLE, za cenę połowę niższą niż sklepowa.

Tak lubię. Kupować za połowę ceny, albo jeszcze mniej, a właśnie zaczyna się kolejny sezon wyprzedaży tym razem letnich ubrań i dodatków.
Spódnica moja jest z dodatkiem jedwabiu i służy mi już od kilku sezonów, jako modna, wciąż atrakcyjna solistka danego dnia.

środa, 12 czerwca 2013

Dziewczyny do wzięcia.


Kto nie widział filmu "Dziewczyny do wzięcia" obowiązkowo musi nadrobić ten błąd :-)
To jedna z najlepszych Polskich Komedii.
Osobiście uwielbiam i kiedy tylko mam okazję wracam do tego filmu. 
Uwielbiam też kultowe sceny, a przede wszystkim teksty, które czasem nałogowo powtarzam ja i osoby z mojego towarzystwa.
Jakaż radość moja była kiedy znalazłam na Warszawskiej Starówce lokal o tej nazwie z filmowym menu.
Lokal ok, ale gastronomia oprócz nazwy nie powalił mnie na kolana.
Nie to co " Dziewczyny do wzięcia" tak prawdziwe, szczere i naturalne :-) 
Z zasadami, podziwiające swoje walory urodowe, których celem podróży jest znalezienie miłości w wielkim mieście.
Film choć z początku lat 70-tych nadal bardzo bardzo aktualny, z tym samym dylematem, którego Pana wybrać Magistra, Inżyniera czy Kelnera :-)
A, może da się wszystkich trzech na raz? albo magistra-inżyniera, pracującego jako kelner?
Miło by było.
Bo, przecież dziś też kobiety patrzą na mężczyzn przez pryzmat zawodowego życia, czy ma stałą pracę, jakie ma wykształcenie czy będzie go stać na za sponsorowanie deseru i kawy?

poniedziałek, 10 czerwca 2013

Bucket list :-)





Mam nadzieję, że widzieliście film "Choć goni nas czas" z genialnym Jackiem Nicholsonem oraz Morganem Freemanem, jeśli nie to gorąco polecam dziś leci na TVN7 o godzinie 20:00.
Film opowiada o dwóch mężczyznach chorych na raka. Jednak dla mnie głównym motywem tego filmu nie jest choroba, a pewna lista. Żółta karta zapisana różnymi punktami.
Lista którą najpierw jeden z bohaterów tworzy,a następnie drugi dopisuje do niej swoje punkty. Jest to lista - marzeń, rzeczy, które chcieliby zrobić przed śmiercią.
Ponieważ ich limit życia jest bardzo ograniczony chorobą, starają się wszystkie te rzeczy z listy zrealizować w jak najkrótszym czasie. Czasie, który im pozostał.
Ich marzenia z listy są różne od wymagających nakładów finansowych, co akurat umożliwia im status materialny jednego z nich, po tak prozaiczne jak szczery, śmiech do łez.
Bohaterowie zaczynają więc realizować listę punkt po punkcie.
Oglądając ten film przypomniałam sobie, jak mój pradziadziuś dawno temu jak już skończył 92 lata, zmęczony życiem, miał takie marzenie, żeby zobaczyć swój dom rodzinny w którym się wychował jako dziecko. Tak też się stało zabraliśmy go do tego domu, a dziadek spokojnie dwa miesiące później odszedł. Zrealizował jakiś być może ostatni punkt ze swojej listy. Listy zapewne nie spisanej gdzieś na kartce, ale zapisanej w głowie.
Tak sobie więc myślę, że dobrze jest mieć taką listę.
Nawet ostatnio na spotkaniu z pewną Uroczą Panią K. zrobiłyśmy też pewną bardzo prywatną listę, do zrealizowania i na pewno na długo do zapamiętania :-)

sobota, 8 czerwca 2013

the mint attraction :-)


Poczułam miętę do miętowego koloru :-)
po potrzebie intensywnej zieleni przyszedł czas na miętowe zapomnienie, może przesadziłam z totalnym lookiem, ale jak się orzeźwiać to całkowicie, szczególnie, że nareszcie nastały piękne czerwcowe dni.

a, zdominowały mnie:
 spódnica/ skirt -ASOS
torebka/bag -MOHITO
koszulka/ T-shirt- VILA- answear.com
sweter/sweater- answear.com


wtorek, 4 czerwca 2013

mobbingowanie zgodnie z zasadami.




Była sobie firma X, w mieście bez nazwy za górami za lasami, firma z procedurami. Procedurami żyła samymi i tylko w nich pracownicy żyli.
Jak to w firmie na różnych stanowiskach pracownicy byli, na wysokich, na mniejszych i na szeregowych.
Mobbingowanie tam sobie zamieszkało, bo dobre miejsce zlokalizowało. 
Ach, jak ono tam się dobrze miało, kilka Pań się z nim za przyjaźniło i innym osobom razem życie umilali.
I tak na przykład, Dorotce co nowa w pracy była, atmosferę nerwową jedna z Pań zapewniła, pracą zawalała i tak co chwilę do Dorotki pretensje miała, że nie dobrze pracuje, że za wolno, albo za szybko i bez zastanowienia. Czasem nad Dorotką jak pracowała stała Pani od niechcenia, brak logiki Dorotce zarzucała i że Dorotka taka nie zorganizowana. Dorotka chaotyczna i nie poukładana, tak to Dorotka słyszała od rana.
A, że Dorotka tylko umowę czasową miała to Pani od kilku miesięcy opowiadała, że Dorotka nie będzie długo mile tu widziana.

niedziela, 2 czerwca 2013

Déjà vu...



Albo to już było, albo mi się śniło.
Było? nie było? być będzie? czy się zdarzyło?
Déjà vu.
Wikipedia mówi, że jest to -
odczucie, że przeżywana obecnie sytuacja wydarzyła się już kiedyś, w jakiejś nieokreślonej przeszłości, połączone z pewnością, że to niemożliwe.
Zjawisko to fascynujące, intrygujące i pobudzające wyobraźnię.
Dwa filmy, które przychodzą mi do głowy w których w pewnym sensie wytłumaczone jest to zjawisko to Matrix i właśnie Deja vu.
W pierwszym wyjaśnione to jest jako błąd systemu, a w drugim,informują nas że za pomocą pewnego urządzenia możemy oglądać coś co się wydarzyło kilka dni wcześniej, co ma wpływ na teraźniejszość, jednak możemy się cofnąć w przeszłość o te kilka dni, aby zmienić teraźniejszość.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...